Olkowski dla Ekstraklasa.net: Daliśmy z siebie wszystko

Po meczu z GKS Bełchatów zadajecie sobie pewnie pytanie: dlaczego tylko 2:0?
Na pewno nie był to taki na prawdę łatwy mecz. Było to na prawdę trudne spotkanie. Co prawda graliśmy większość czasu w przewadze jednego zawodnika i szybko strzeliliśmy mecz, ale to nie znaczy że było łatwo. Mieliśmy w nogach niedawny mecz z Ruchem, po którym było bardzo mało czasu na odpoczynek. Daliśmy z siebie wszystko i cieszymy się ze zwycięstwa.

Szybko strzelony gol, czerwona kartka dla rywali... Wydawało się, że bramki się posypią, a zdobyliście w drugiej połowie tylko jedną, chociaż okazji nie brakowało.
Niekoniecznie czerwona kartka działa tak, że łatwiej się gra i wysoko wygrywa, bo rywal bardziej się broni. Wiadomo, po tym jak Polonia Warszawa wygrała w Bełchatowie 5:0 wszyscy mówili, że powinniśmy wygrać 3:0, nie mniej, ale w tych okolicznościach cieszymy się z tego, że wygraliśmy przynajmniej 2:0. Za jakiś czas nikt nie będzie tego rozpamiętywał.

Dzisiaj dało się zauważyć, że czasem ślizgaliście się na murawie. Zwłaszcza Prejuce Nakoulma i Arek Milik "ujechali" w dobrych sytuacjach. Coś było nie tak z butami?
Mieliśmy odpowiednie buty dobrane, ale było bardzo grząsko. Jak ktoś biegnie na dużej szybkości i chce zmienić kierunek, może się czasem pośliznąć. Oni tak mieli w paru sytuacjach.

Po dzisiejszym zwycięstwie znowu jesteście wiceliderem. Jesteście w stanie utrzymać to do końca?
Nie patrzymy przez pryzmat całego sezonu, tylko najbliższego spotkania i na nim się koncentrujemy. O co będziemy grać, postanowimy po tej rundzie, albo nawet później. Na razie chcemy wygrywać każdy następny mecz i na to się nastawiamy.

Rozmawiał w Zabrzu - Marcin Szczepański / Ekstraklasa.net