Olimpia - Sandecja LIVE! Gospodarze o pierwsze zwycięstwo z Sandecją
W meczu 28. kolejki 1. ligi, Olimpia podejmie na własnym stadionie Sandecję Nowy Sącz, a więc rywala, z którym jeszcze nigdy nie udało jej się wygrać. Czy grudziądzanie, którzy wciąż liczą się w walce o awans do Ekstraklasy, przełamią złą passę i odniosą pierwsze zwycięstwo przeciwko sądeczanom?
fot. Wojciech Czekała
Olimpia może mówić o udanym w swoim wykonaniu sezonie. Podopieczni Dariusza Kubickiego po dwudziestu siedmiu ligowych kolejkach zajmują piątą pozycję w ligowej tabeli i mają na swoim koncie czterdzieści punktów. To pozwala grudziądzanom zachować nadzieję na to, że w przyszłym sezonie wystąpią na boiskach Ekstraklasy, bowiem do drugiej Arki Gdynia tracą tylko siedem "oczek". Biorąc pod uwagę fakt, że do zakończenia rozgrywek pozostało aż siedem kolejek, możliwe jest, że Olimpia sprawi niespodziankę.
Olimpia w ostatnich kilku tygodniach odznaczała się dobrą formą. Od czterech kolejek drużyna Kubickiego nie zaznała smaku porażki i co więcej, nie straciła także gola. W meczu poprzedniej kolejki drużynie z Grudziądza udało się bezbramkowo zremisować z Flotą Świnoujście na wyjeździe. O ile defensywa Olimpii zasługuje na największe pochwały, to ofensywa pozostawia wiele do życzenia. Wystarczy wspomnieć, że piąty w tabeli zespół strzelił w przeciągu sześciu kolejek tylko cztery gole.
- W ostatnim czasie zrobiliśmy duży progres w grze obronnej. Nie jest to tylko zasługa bramkarzy, ale również gry obronnej całego zespołu i z tego elementu jestem zadowolony. Stwarzamy sobie mało sytuacji, strzelamy mało bramek, żeby te mecze rozstrzygać na swoją korzyść. Sandecji to niebezpieczny rywal, o zbliżonej klasie, potencjale do mojego zespołu, zresztą tabela nie kłamie - ocenił trener Olimpii, Dariusz Kubicki.
Sezon dla Sandecji nie powinien przynieść żadnych niespodzianek. Ekipa z Nowego Sącza zajmując obecnie siódmą pozycję i mając w zanadrzu trzydzieści dziewięć punktów, może być pewna utrzymania się na zapleczu Ekstraklasy. Podopieczni Ryszarda Kuźmy z pewnością będą trudnym i niewygodnym przeciwnikiem dla Olimpii, ponieważ od trzech kolejek nie przegrali oni żadnego spotkania i dopisali do swojego dorobku punktowego siedem punktów, pokonując Kolejarza i Puszczę, a także remisując z Chojniczanką.
Ciekawą postacią dzisiejszego spotkania będzie Adrian Frańczak, obecny zawodnik Sandecji, który ma za sobą trzy lata występów w barwach Olimpii. Dla zespołu z Grudziądza wystąpił w osiemdziesięciu ośmiu meczach i zdobył dziewięć goli. Do Nowego Sącza przeniósł się na początku bieżącego roku.
- Ten tydzień był czasem na regenerację i bezpośrednie przygotowania na trudny wyjazd do Grudziądza. Dla mnie to spotkanie będzie miało dodatkowy smaczek, jestem jednak profesjonalistą i zrobię wszystko, żeby mój obecny klub wygrał - zapewnił Frańczak.
W zespole Olimpii zabraknie dziś Bartosza Fabiniaka, którego w bramce zaprosi Michał Wróbel. Z kolei Sandecja będzie musiała radzić sobie bez Tomasza Margola i Sebastiana Szczepańskiego.
Obie mierzyły się już ze sobą w tym sezonie. Jesienią Biało-Zieloni przegrali z Sandecją po bramkach Łukasza Grzeszczyka oraz samobójczym trafieniu Michala Pitera-Bućko.
PRZEWIDYWANE SKŁADY
Olimpia Grudziądz: Michał Wróbel - Robert Pisarczuk, Michał Łabędzki, Michal Piter-Bućko, Marcin Woźniak - Maciej Rogalski, Dariusz Kłus, Marcin Smoliński, Robert Szczot - Maciej Kowalczyk, Adam Cieśliński
Sandecja Nowy Sącz: Marcin Cabaj - Kamil Słaby, Róbert Cicman, Pablo Gómez, Adam Mójta - Łukasz Grzeszczyk, Rudolf Urban, Matej Náther, Maciej Górski, Adrian Frańczak - Mouhamadou Traoré
