Olimpia Grudziądz trenuje na obozie w Łężeczkach
W ubiegły czwartek piłkarze Olimpii Grudziądz weszli w drugi etap przygotowań do nowego sezonu w pierwszej lidze. Biało-zieloni rozpoczęli obóz treningowy w Łężeczkach.
fot. Kamil Zieliński
Podczas zgrupowania grudziądzanie rozegrali dwa sparingi. Pierwszym przeciwnikiem Olimpii była drużyna z najwyższego szczebla rozgrywek piłkarskich w Polsce, Podbeskidzie Bielsko-Biała. "Górale" nieoczekiwanie przegrali z 9. zespołem pierwszej ligi 0:2. Bramki dla Olimpii zdobywali Adrian Frańczak i Robert Szczot. W drugim spotkaniu "biało-zieloni" zmierzyli się z drużyną Fogo Luboń. Wynik 6:0 i znakomita gra w ofensywie napawają optymizmem.
- Z Fogo zagraliśmy dobry mecz, fajnie operowaliśmy piłką i była duża dyscyplina taktyczna. Rywale popełniali dużo błędów, które udało nam się wykorzystać. Graliśmy wysoko pressingiem - powiedział na łamach oficjalnego serwisu grudziądzkiego klubu Tomasz Kafarski, trener Olimpii.
Pomimo wysokiego zwycięstwa w grze grudziądzan widać jeszcze pewne mankamenty, które Olimpia będzie musiała przed inauguracją ligi wyeliminować. - W obu spotkaniach zdarzały się pewne mankamenty, które przed startem ligi będzie trzeba poprawić - dodaje szkoleniowiec.
Duże nadzieje wiąże się z pozyskanym przed sezonem Maciejem Kowalczykiem. Doświadczony snajper to król strzelców minionych rozgrywek na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy (w barwach Kolejarza Stróże zdobył 22 bramki i zdecydowanie zdystansował pozostałych strzelców). Niestety wychowanek Włókniarza Wrocław do niedzieli trenował indywidualnie. Na uraz wciąż narzeka Marcin Staniek, który w starciu z Fogo Luboń musiał przedwcześnie opuścić murawę. Do listy kontuzjowanych dołączył również Adrian Frańczak, a na samotne treningi skazany jest także powracający po kontuzji Daniel Osiecki.
Przed piłkarzami Olimpii Grudziądz jeszcze jeden sparing na obozie w Łężeczkach. Podopieczni Tomasza Kafarskiego zagrają w najbliższą środę z Wartą Poznań.