To jest Wielki Tydzień Widzewa! Sześć punktów gwarantuje I ligę

Już jutro (8 maja) widzewiacy zmierzą się na stadionie przy Piłsudskiego 138 z Olimpią Grudziądz. To mecz z ostatniej kolejki zaplanowany pierwotnie na 19 maja. Spotkanie przeniesiono jednak na jutro z uwagi na odbywające się w Polsce Mistrzostwa Świata FIFA U 20. Światowa federacja zażyczyła sobie przejąć stadion przy Piłsudskiego, gdzie rozegrany zostanie mecz otwarcia turnieju, półtora tygodnia przed oficjalna inauguracją imprezy. Stąd też mecz już jutro. Widzewiacy zajmują obecnie drugie miejsce w drugoligowej tabeli, mając na koncie 55 punktów. Olimpia, prowadzona przez Mariusza Pawlaka, byłego trenera PGEGKSBełchatów ma dwa punkty mniej i jest piąta. Dla obu drużyn jest to więc arcyważne spotkanie. Widzewiacy, aby zachować marzenia o I lidze, muszą ten mecz koniecznie wygrać, a potem myśleć o niedzielnej „bitwie” w Bełchatowie z PGEGKS. Dwa wygrane mecze, bez względu na wyniki innych spotkań dadzą Widzewowi promocję na zaplecze Lotto Ekstraklasy. Ba, łodzian ie, mimo kiepskiej wiosny, mogą zostać nawet mistrzem II ligi. Do prowadzącego Radomiaka oraz zajmującej drugie miejsce w rankingu tracą zaledwie punkt. Drużyna Radomia tymczasem dziwnie ostatnio zaniemogła. Proszę sobie wyobrazić, że w trzech rozegranych ostatnio meczach ligowych podopieczni trenera Dariusza Banasika zdobyli dwa punkty, na dziewięć możliwych. Strzelili w tych meczach jednego gola, a stracili dwa. W sobotę radomianie goszczą desperacko walczącą o uniknięcie III ligi Siarkę Tarnobrzeg, a sezon kończą w Łęcznej z grającym o „pietruszkę” Górnikiem (18 maja). Elanę Toruń czeka za to w sobotę wyjazd do Grudziądza i na koniec mecz na swoim boisku z Olimpią Elbląg, która może w tym spotkaniu „gryźć trawę” walcząc o utrzymanie. Straty punktowe Radomiaka i Elany są więc możliwe.
Dodajmy, że środowe spotkanie poprowadzi sędzia Piotr Urban z Legionowa. To także arbiter pierwszoligowy.Niewykluczone, że w zespole gości wystąpi natomiast wychowanek Piasta Błaszki Marcin Kaczmarek. 39-latek jest u schyłku piłkarskiej kariery. W przeszłości grał nie tylko w Widzewie, ale również u lokalnego rywala ŁKS Łódź W ekstraklasie zaliczył 221 meczów.