ŁKS. Nie ma wątpliwości, to będzie prawdziwy hit 27 kolejki spotkań II ligi
Przed piłkarzami ŁKS kolejny ligowy pojedynek
fot.
Nie ma cienia wątpliwości, że mecz piątej Olimpii Elbląg z trzecim w tabeli ŁKS (sobota, godz. 16) to hit 27 kolejki spotkań II ligi piłkarskiej. Zwycięstwo jednych lub drugich ugruntuje ich pozycję w ścisłej czołówce rozgrywek i potwierdzi aspiracje, które są podobne awans do wyższej klasy. W Elblągu nie mają wątpliwości, że to będzie mecz sezonu, który ściągnie na stadion komplet publiczności czyli trzy tysiące widzów.
Ostatnie ligowe mecze rozczarowały oba kluby. ŁKS zremisował 2:2 z GKS Bełchatów, choć prowadził 2:0. a Olimpia podzieliła się punktami ze Zniczem Pruszków 0:0, choć miała wyborną okazję do zdobycia zwycięskiego gola.
Świetną sytuację podbramkową zmarnował Anton Kołosow, który po podaniu Mateusza Szmydta znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy i posłał piłkę obok słupka. Ostatni czas nie był dobry tak dla ŁKS, jak i Olimpii.
W poprzedzających spotkanie ze Zniczem meczach drużyna trenera Adama Borosa przegrała GKS Jastrzębie 0:1 i Błękitnymi Stargard 0:1.
Jest niedosyt, ale trzeba podnieść głowy i następne spotkanie wygrać powiedział kapitan elbląskiego zespołu Tomasz Lewandowski.