menu

Krzysztof Ulatowski: Śląsk w Europie. Jestem dumny!

14 lipca 2013, 13:25 | Michał Libuda

Krzysztof Ulatowski awansował ze Śląskiem Wrocław z 3. ligi do Ekstraklasy. W rozmowie z Ekstraklasa.net zapewnia, że dalej kibicuje WKS-owi. Jego Chrobry Głogów pokonał w przedwstępnej rundzie PP Olimpię Elbląg.

Krzysztof Ulatowski
fot. Paweł Relikowski/Polskapresse
Krzysztof Ulatowski
fot. Paweł Relikowski/Polskapresse
1 / 2

To było łatwe zwycięstwo nad Olimpią?
Wydaje się, że łatwe, jednak to był trudny mecz. Boisko było grząskie, w niektórych miejscach stała woda. Szybko zdobyliśmy bramkę, prowadziliśmy 1-0. W drugiej połowie znów szybko strzeliliśmy gola, jednak potem oddaliśmy pole rywalom i zdobyli oni kontaktową bramkę. Dobrze, że udało się strzelić szybko trzeciego i czwartego gola i wygrać spotkanie.

Olimpia słynie z dobrej obrony, ale zdobyliście trzy bramki ze stałych fragmentów. To robi wrażenie.
Tak, ciężko trenujemy nad tym elementem gry. Chcieliśmy zdobyć taką bramkę. Myślę, że było to cenne zwycięstwo i teraz czekamy na następne pucharowe spotkanie u siebie.

Porozmawiajmy o Śląsku Wrocław. Występował pan tam przez kilka sezonów. Bywa pan na meczach WKS?
Oczywiście, że bywam. Mam sentyment do tego klubu. Jak tylko mogę i mam wolny czas, to staram się być na meczach Śląska.

Przeszedł pan drogę od 3. ligi do Ekstraklasy ze Śląskiem. Co pan czuje gdy Śląsk teraz gra w europejskich pucharach? Warto było?
Oczywiście, że tak. Jestem z tego dumny. Nie było łatwo. Przeszliśmy długą drogę. To nie było wtedy takie eldorado jak teraz. Cieszę się, że jest tam gdzieś moja praca w to włożona. Nie ukrywam, że kibicuję Śląskowi i chciałbym, żeby jak najdalej zaszedł w Lidze Europy.

Jak pan ocenia szansę z Macedończykami?
Chciałbym, żeby Śląsk przeszedł tę rundę i grał w Lidze Europy jak najlepiej.

Kadra Śląska jest wystarczająco mocna, żeby radzić sobie i w lidze, i w pucharach?
Ta kadra się trochę zmieniła, trochę zawodników przyszło z kilkoma się rozstano. Myślę, że trener Stanislav Levy poukłada ten zespół i będzie on z całych sił walczył, by osiągnąć jak najlepsze rezultaty.


Polecamy