menu

Oficjalnie: Martin Kobylański i Daniel Mikołajewski wypożyczeni z Lechii Gdańsk

30 stycznia 2017, 17:05 | ŁŻ

Zgodnie z przewidywaniami, Martin Kobylański i Daniel Mikołajewski nie zagrają w biało-zielonych barwach w rundzie wiosennej Lotto Ekstraklasy. Obaj zawodnicy zostali wypożyczeni z Lechii.

Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
Martin Kobylański
fot. Przemyslaw Swiderski
1 / 8

Martin Kobylański trafił do niemieckiej drużyny SC Preußen 06 e.V. Münster, zaś Daniel Mikołajewski zasilił szeregi GKS-u Tychy.

Zarówno w przypadku Kobylańskiego, jak i Mikołajewskiego umowy wypożyczenia obowiązywać będą do końca sezonu 2016/2017.

Kobylański do Lechii dołączył w lutym ubiegłego roku. Zagrał jednak tylko w trzech spotkaniach w ekstraklasie, zawsze wybiegają na boisko z ławki rezerwowych. W grudniu natomiast trafił na testy do występującego w niemieckiej III lidze, zepsołu SC Preußen Münster 06. Ostatecznie działacze tego klubu doszli do porozumienia z Lechią odnośnie umowy wypożyczenia.

Z kolei Mikołajewski zawodnikiem Lechii ogłoszony został niespełna dwa tygodnie temu. Działacze klubu od samego początku jednak podkreślali, że piłkarz zostanie wypożyczony do innego klubu. Ostatecznie doszli do porozumienia z GKS-em Tychy.

- Zależy nam na tym, by Daniel miał szansę regularnych występów w lidze. Dzięki nim jego talent będzie mógł się stale rozwijać w takim tempie, jak do tej pory. Liczymy, że grając wiosną w I lidze Daniel nabierze doświadczenia, które zaprocentuje potem w jego przyszłych występach w Lechii - mówi Janusz Melaniuk, manager działu sportowego gdańskiego klubu.

„Dobrze, że trochę znam się na modelarstwie”. Dawid Kubacki nie nacieszył się długo pucharem za zwycięstwo w konkursie drużynowym w Willingen

Press Focus / x-news

Opracował: ŁŻ