Ojciec piłkarz, to i syn piłkarz. Odra Opole łączy pokolenia [WIDEO I ZDJĘCIA]
W historii Odry Opole było już kilka takich przypadków, że syn piłkarza szedł w ślady ojca i również przywdziewał niebiesko-czerwone trykoty.
Bywało tak choćby w rodzinie Tyców z Wojciechem i Tadeuszem, u Kotów z Antonim i Damianem czy Jobów z Krzysztofem i Piotrem.
Z reguły jednak kończyło się na tym, iż nowe pokolenie nie wytrzymywało porównania ze starszym i w pamięci kibiców zdecydowanie bardziej zapisywali się ci, którzy przecierali swoistego rodzaju rodzinne szlaki w opolskim klubie. Teraz jednak wreszcie może być tak, że uczeń przerośnie mistrza.
Taką nadzieje na pewno ma Grzegorz Bryłka, a przecież on w Odrze przeszedł wszystkie szczeble w piłce, grał z nią na zapleczu ekstraklasy i był powoływany do reprezentacji juniorskich kraju. Podobną drogą idzie jednak właśnie jego latorośl Sebastian.
- Mam nadzieję, że syn mnie przewyższy i to bardzo, bo ja to miałem przygodę z piłką - nie kryje pan Grzegorz. - Liczę, że on rozwinie swój talent na tyle, iż jakoś przyszłość z piłką zwiąże, chociaż nie jest to dla mnie rzeczą najważniejszą. Mam nadzieję, że chłopak się będzie dobrze uczył i bardziej mu ta piłka w życiu pomoże niż przeszkodzi.
WIĘCEJ W MATERIALE WIDEO
CENTRALNA LIGA JUNIORÓW w SPORTOWY24.PL
Wszystko o Centralnej Lidze Juniorów - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!