Odra Opole po kolejnym sparingu. Tym razem z Ruchem Chorzów

Spotkanie to rozegrano podczas zgrupowania na obozie sportowym w Kamieniu-Rybniku, a lepiej weszli w nie niebiesko-czerwoni, którzy dość szybko zdobyli gola. Nie minęło bowiem 150 sekund gry, a trójkową akcję tego zespołu wykończył mocnym strzałem głową Paweł Baranowski.

Potem już jednak inicjatywę przejęli chorzowianie i mocno niepokoili bramkę strzeżoną przez Tobiasza Weinzettela. Aż wreszcie na półmetku tej odsłony błąd popełnił Serafin Szota i „doprowadził” do rzutu karnego, którego wykorzystał Tomasz Podgórski. Później w szeregach opolan mocno starał się Mateusz Czyżycki, jednak obyło się bez trafień.

Po wyjściu z szatni podopieczni Mariusza Rumaka próbowali odzyskać prowadzenie, jednak ani strzał Jakuba Habusty, ani okazję Jakuba Modera i gracza testowanego nie znalazły drogi do siatki. To się zemściło, bo kwadrans przed końcem rywale mieli kolejną „jedenastkę”, a tym razem na gola zamienił ją Mateusz Majewski.

Później jeszcze obie strony dążyły do zmiany wyniku jednak bardzo dobrze spisywali się rezerwowi bramkarze.

W pierwszej połowie Odra zagrała w składzie: Weinzettel - Janasik, Baranowski, Szota, Winiarczyk - Mikinic, Bonecki, Habusta. Czyżycki, Wodecki - Skrzypczak (10. zawodnik testowany). Po zmianie stron barw opolan bronili: Ziarko - Brusiło, Kowalski, Bodzioch, Winiarczyk (70. Szota) - Janus, Niziołek, Habusta (70. Czyżycki), Moder, Mikinic (82. zawodnik testowany) - zawodnik testowany.

Ruch natomiast prezentował się następująco w pierwszej odsłonie: Lech - Budzik, Obst, Małkowski, Bartolewski - Urbańczyk - Nowakowski, Walski, Bogusz, Podgórski - Kędziora. Natomiast w drugiej zagrali: Bielecki (72. Byszewski) - Budzik (60. Rutkowski), Obst, Weremko, Bartolewski (60. Wiszyński) - Kowalski, Urbańczyk (60. Kulejewski), Walski, Balicki, Wdowik - Majewski.