menu

Odra Opole chce przypieczętować awans do 1 ligi

12 maja 2017, 21:13 | Marcin Sagan

W sobotę o godz. 16.00 Odra zagra na swoim stadionie przy ul. Oleskiej z Błękitnymi Stargard. Wygrana pozwoli na cztery kolejki przed końcem sezonu świętować już awans na zaplecze ekstraklasy.

Środkowi obrońcy opolskiego zespołu: Mateusz Bodzioch (z prawej) i Aleksander Kowalski (nr 4 na spodenkach) stanowią bardzo zgraną parę.
Środkowi obrońcy opolskiego zespołu: Mateusz Bodzioch (z prawej) i Aleksander Kowalski (nr 4 na spodenkach) stanowią bardzo zgraną parę.
fot. Oliwer Kubus

Nawet jednak brak zwycięstwa może w tym nie przeszkodzić. Jeśli 4. w tabeli Rado­miak Radom nie zdobędzie w sobotę więcej punktów od Odry, to nasza drużyna też będzie miała awans w kieszeni.

- Wirtualnie, to my już w tej 1 lidze przez 40 minut byliśmy w minioną sobotę, kiedy to prowadziliśmy w Katowicach z Rozwojem, a Radomiak przegrywał z Olimpią Elbląg - zaznacza trener opolskiej drużyny Jan Furlepa. - Zespół z Radomia zdołał jednak wygrać, więc radość musieliśmy odłożyć. Jesteśmy już na ostatniej prostej i nie wierzę, że możemy się na niej „wyłożyć”. Zostało jeszcze pięć kolejek i prędzej czy później zapewnimy sobie awans. Dobrze gramy, drużyna jest świadoma celu. Wierzę, że uda nam się to zrobić w sobotę. Przyjdzie pewnie więcej kibiców i na pewno nam swoim dopingiem pomogą w tym, byśmy po ostatnim gwizdku mogli się cieszyć.

Nastroje w opolskiej drużynie są znakomite. W pięciu ostatnich meczach zdobyła 13 punktów będąc w każdym z nich ekipą znacznie lepszą od rywala. Zdobyła też aż 18 goli. Forma zespołu jest więc bardzo wysoka. Na mecz z Błękitnymi wszyscy zawodnicy z opolskiej kadry są gotowi do gry, a lekkie wątpliwości dotyczą tylko Mateusza Bodzio­cha, który w minionym tygodniu nieco chorował, ale w środę już normalnie trenował.

Błękitni to solidny zespół 2 ligi. Nie jest zagrożony degradacją, ale też już nie ma szans na włączenie się do walki o awans. Zajmuje 7. miejsce z dorobkiem 41 punktów. Liderująca Odra ma ich 62. Zespół z Pomorza przyjedzie jednak do Opola poważnie osłabiony. Zabraknie z różnych powodów kilku podstawowych zawodników, a i trenera Krzysztofa Kapuścińskiego zabraknie ze względów rodzinnych.


Zobacz: "Stadionowe historie". Wyjątkowy film o Odrze Opole

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/b605ec8a-6c15-818d-b5d2-5e209a9cea52,838963e5-5107-c14d-fef7-577228b44854,embed.html[/wideo_iframe]

W związku ze spodziewaną dużą frekwencją na meczu działacze Odry apelują o przyjście na stadion nieco wcześniej, by uniknąć kolejek przed kasami pod stadionem i przy wejściu na niego. W sobotę kasy na stadionie zostaną otwarte na cztery godziny przed meczem o 12.00.

Mecz Odra - Błękitni transmitować na cały kraj będzie TVP 3.


Polecamy