Nowy stadion Odry Opole przy ulicy Północnej - architekci, władze i mieszkańcy rozmawiali o koncepcji
W poniedziałek w Centrum Wystawienniczo-Kongresowego w Opolu, na zaproszenie prezydenta Opola oraz Stowarzyszenia Architektów Polskich oddział w Opolu, miała miejsce publiczna dyskusja na temat wybranej koncepcji budowy stadionu piłkarskiego przy ul. Północnej w Opolu.
fot. Pracownia 90 Architekci z Warszawy
- Wybór zwycięskiej koncepcji był trafny, bo jej autorom udało się zaproponować formę jednoznacznie oryginalną, a początek intelektualnej zabawy nad nią wziął się z charakterystycznego zadaszenia nad sceną opolskiego amfiteatru w formie paraboloidy-hiperbolicznej - powiedział krakowski architekt Kazimierz Łatak, który był w komisji oceniające koncepcje stadionu.
Na spotkaniu byli też autorzy zwycięskiej koncepcji. Jeden z nich, Piotr Czarnecki, mówił, że stadion piłkarski to swoista maszyna do rozrywki, ale jest też ikoną i wizytówką każdego nowoczesnego miasta, którą chwalą się jego władze i mieszkańcy.
- Zaproponowaliśmy formę prostą, ale elegancką, taką która nie konkuruje z innymi atrakcjami Opola, czy jego zabytkami
- mówił Piotr Czarnecki. - Stadion spełnia też wszystkie współczesne wymagania, zarówno te do uprawiania sportu jak i kibicowania.
Jego elewacja zrobiona ma być z siatki z tworzyw sztucznych, która daje możliwość dobrego oświetlenia bryły stadionu i zmian jego barw, tak jak na przykład w przypadku Allianz Areny w Monachium.
Przed obiektem autorzy koncepcji zaproponowali parking na 800 samochodów. Co ciekawe, jego podłoże ma być zielone, tak by przypominało murawę.
- Stadiony są wykorzystywane raz na dwa tygodnie, może trochę częściej, natomiast przez większość czasu stoją opustoszałe, a betonowe parkingi robią przygnębiające wrażenie, tu chcemy tego uniknąć - wyjaśniał Piotr Czarnecki.
Na spotkaniu była też możliwość zadawania pytań. Opolan interesowało np. to, czy siatkowa elewacja stadionu jest trwała i jak dbać o jej czystość.
- Materiał z tworzyw sztucznych jest łatwy w utrzymaniu czystości, można go myć np. wodą pod ciśnieniem, ma też 30-letnią gwarancję - odpowiedział architekt.
Kolejnego uczestnika spotkania interesowało, czy stadion w razie potrzeby może być rozbudowany (teraz przewidziany jest na ponad 12 tys. miejsc). Tutaj głos zabrał prezydent Arkadiusz Wiśniewski, który powiedział, że nie ma takiej potrzeby, a zaplanowana liczba miejsc jest optymalna dla takiego miasta jak Opole.
W dyskusji wzięli tez udział mieszkańcy terenów, które sąsiadują z miejscem, w którym ma zostać wybudowany stadion i wyrazili swoje obawy.
- Czy podczas projektowania obiektu wzięto pod uwagę to, w jaki sposób zapewnić nam ciszę i spokój, by nie docierały do naszych domów odgłosy piłkarskich widowisk? - pytał jeden z nich.
Kolejna mieszkanka powątpiewała, czy budowa takiego obiektu za kilkadziesiąt milionów złotych to nie jest aby fanaberia i czy ten na ul. Oleskiej nie jest wystarczający.
- W zamian można by na przykład wybudować szpital - mówiła.
Architekci i władze miasta uspokajali, że mecze piłkarskie rozgrywane są przeważnie raz na dwa tygodnie i nie powinno to być uciążliwe dla miejscowych.
Prezydent Wiśniewski dodał natomiast, że stadion to nie fanaberia.
- Aby Odra Opole mogła prezentować bardzo dobry poziom, musi mieć nowy stadion. Również kibice zasługują na taki obiekt, bo ten przy ul. Oleskiej pochodzi jeszcze sprzed wojny i nie da się go już rozbudować i przystosować do tego, by spełniał wszystkie normy - mówił prezydent.
Przypomnijmy. Za zwycięską uznano koncepcję przygotowaną przez pracownię "90 Architekci" z Warszawy. Pierwsze miejsce przyznano za „porządkującą otoczenie urbanistykę, racjonalną konstrukcję, właściwą komunikację zewnętrzną i wewnętrzną, co w efekcie daje spójną, jednoznaczną formę. Doceniono możliwość efektownej iluminacji oraz rozwiązania oszczędzające energię”.
Prezydent Arkadiusz Wiśniewski powiedział, że wkrótce ratusz przystąpi do negocjacji ze zwycięską pracownią, która miałaby teraz przygotować kompletny projekt budowlany.
- Na ten cel mamy w budżecie miasta zarezerwowane 3 miliony złotych – mówi.
Jeśli miastu w najbliższych miesiącach uda się porozumieć ze zwycięską pracownią, ta będzie miała rok na prace nad dokumentacją. Jeśli to się nie uda, ratusz przystąpi do rozmów z pracownią, która zdobyła drugą nagrodę.
Potem koniecznie będzie uzyskanie pozwoleń budowlanych, a sama budowa stadionu może potrwać około 1,5 roku. To oznacza, że – według optymistycznego wariantu - nowy stadion przy ul. Północnej mógłby być gotowy pod koniec 2021 albo na początku 2022 roku.
Szacunkowy koszt budowy obiektu to około 100 milionów złotych. Jednym z warunków konkursu było bowiem przygotowanie projektu, którego realizacja mieściłaby się w tej kwocie. Wszystko wskazuje na to, że budowa nowego stadionu przy ul. Północnej będzie pokryta w pełni z budżetu miasta.