menu

Kompromitacja piłkarzy Odry Opole

15 lipca 2017, 20:24 | Marcin Sagan

W meczu rundy wstępnej Pucharu Polski będąca beniaminkiem 1 ligi Odra uległa na wyjeździe grającemu o dwie klasy niżej Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki. Co tam uległa. Została rozgromiona aż 5-0.

Bramkarz Odry Tobiasz Weinzettel pięć razy musiał wyciągać piłkę z siatki.
Bramkarz Odry Tobiasz Weinzettel pięć razy musiał wyciągać piłkę z siatki.
fot. Oliwer Kubus

W pierwszej kolejce sezonu 1995/96 w ówczesnej 3 lidze Odra uległa rezerwom Rakowa Częstochowa na wyjeździe 0-5. Przez kolejne 22 lata nie poniosła porażki różnicą pięciu goli w oficjalnym meczu.

Takie lanie sprawił im czwarta drużyna poprzedniego sezonu w grupie pierwszej 3 ligi. Zespół Odry, który tydzień temu zremisował w sparingu 1-1 z ekstraklasowym Zagłębiem Lubin, a trzy dni temu z 1-ligowym Chrobrym Głogów 0-0, zebrał solidne lanie. Takiego wyniku w żaden sposób nie można było się spodziewać.

Owszem Odra jest po obozie przygotowawczym, na którym piłkarze mocno trenowali, a Świt zagrał "na świeżości". Zwykle na dwa tygodnie przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych, a tyle Odrze zostało, drużyna przechodzi "dołek fizyczny", ale to też nie może być w żaden sposób usprawiedliwieniem tak dotkliwej porażki.

Nowy trener opolan Mirosław Smyła ma więc wiele do myślenia. On i drużyna otrzymali potężny cios.

Nie dojdzie więc do meczu z ligowym rywalem - Olimpią Grudziądz 22 lipca w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Z Olimpią zagra Świt. Zamiast tego trzeba szukać sparingpartnera do meczu towarzyskiego.

Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Odra Opole 5-0 (3-0)
1-0 Wolski - 8., 2-0 Drwęcki - 25., 3-0 Gabrych - 38., 4-0 Basiuk - 73., 5-0 Kozłowski - 89.
Świt: Prus - Przysowa, Dankowski, Drwęcki, Steć (80. Wiśniewski) - Perzyna, Dara, Kozłowski, Wolski (80. Pałczyński), Basiuk - Gabrych (86. Cuch). Trener Rafał Kleniewski.
Odra: Weinzettel - Brusiło, Cverna, Bodzioch, Winiarczyk (46. Baran) - Marzec (77. Maćczak), Wepa, Niziołek, Wodecki, Gancarczyk (46. Wrzesień) - Skrzypczak. Trener Mirosław Smyła.
Sędziował Wojciech Myć (Lublin). Żółte kartki: Steć, Kozłowski, Dara - Brusiło. Widzów 500.


Polecamy