Odra Opole – GKS Katowice TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK GieKSa na debiucie nowego oświetlenia w Opolu

24 marca 2018, 21:27 | Tomasz Kuczyński

Odra Opole – GKS Katowice TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK W jedynym w ten weekend meczu 23. kolejki Nice 1. Ligi GKS Katowice zagra w niedzielę z Odrą w Opolu. Początek o godz. 17.45. TUTAJ na dziennikzachodni.pl prowadzona będzie relacja LIVE z meczu Odra Opole – GKS Katowice.

GKS Katowice - Odra Opole 1:1 - tak było w meczu w sierpniu.
fot. Lucyna Nenow / Polska Press

Odra Opole – GKS Katowice TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK

Ze względu na powołania zawodników z drużyny Nice 1. Ligi do reprezentacji Polski odwołano prawie wszystkie mecze 23. kolejki. Został tylko jeden, w którym Odra Opole zagra z GKS-em Katowice.

To nie znaczny, że te drużyny również nie będą osłabione brakiem młodzieżowych reprezentantów. W bramce Odry zabraknie Mateusza Kuchty, a w katowickiej drużynie Oktawiana Skrzecza. Ponieważ zespołom groziła „kumulacja” spotkań ze względu na nadrabianie strat, zdecydowano się jednak rozegrać ten mecz.

Bramkarz GKS-u Sebastian Nowak nabawił się poważnej kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie, więc między słupki wróci Dawid Abramowicz. Za kartki w Opolu pauzować będzie Adrian Frańczak. Rehabilitację przechodzi Tomasz Foszmańczyk.

Dla GieKSy będzie to pierwszy wiosenny wyjazd. Drużyny Jacka Paszulewicza nie będą mogli wesprzeć kibice, bo mają karę jeszcze za zachowanie w czasie derbów z Ruchem Chorzów. Katowiczanie wiosną na razie rozegrali tylko jeden mecz i pokonali na Bukowej Raków Częstochowa 2:1. W sierpniu GieKSa zremisowała z Odrą 1:1, ratując punkt w doliczonym czasie gry (bramka Tomasza Midzierskiego).

Odra jest bardzo groźna na swoim boisku. Drużyna Mirosława Smyły wygrała w roli gospodarzy siedem meczów, czyli najwięcej ze wszystkich zespołów.

Ostatni raz piłkarze Odry grali u siebie przy sztucznym świetle 3 czerwca 2016 roku. Wówczas to jeszcze w ramach III ligi podejmowali Skrę Częstochowa i przegrali 0:1 – przypomina Nowa Trybuna Opolska. W niedzielę na stadionie w Opolu zadebiutuje oświetlenie po modernizacji.

GKS Katowice w 20. meczach zgromadził 31 punktów i jest 9. Odra rozegrała jeden mecz więcej, ma 35 punktów i zajmuje 4. miejsce. Opolanie w tym roku przegrali w Legnicy z Miedzią 1:3 i zremisowali przed własną publicznością z Puszczą Niepołomice 0:0.

– Nie ma co ukrywać, że to GKS powinien być faworytem tego meczu. Nie podlega to dyskusji – przekonuje trener Smyła, cytowany przez klubową stronę. - Oglądałem na żywo Katowice w spotkaniu z Rakowem. Pokazały, że mają pomysł, wiedzą, jak grać z rywalami tego pokroju, a wiemy dobrze, jaką jakością Raków dysponuje. W drugiej połowie GieKSa musiała bronić się w dziesiątkę i czyniła to bardzo mądrze. Mamy świadomość, że wizytę złoży nam w niedzielę przeciwnik nie tylko renomowany, co i przygotowany do rundy wiosennej. U nas jednak też każdy ma dwie ręce, dwie nogi i jest od tego, by walczyć. Czasami decyduje przecież dyspozycja dnia. Na taki mecz nie trzeba nikogo mobilizować.

- Jesteśmy dobrym zespołem, zawsze walczymy o 3 punkty niezależnie z kim gramy. Jedziemy do Opola, żeby wygrywać – zapowiada Kamil Słaby, który wiosną jest wypożyczony do GieKSy z Bru-Bet Termaliki Nieciecza.