Odmieniony Radomiak pokonał Limanovię. Jałocha nowym trenerem?
Radomiak Radom po bardzo dobrej i skutecznej grze pokonał beniaminka 2. ligi Limanovię Limanowa 3:0. Zieloni wreszcie wracają na właściwe tory.
fot. Jakub Hereta/Kurier Lubelski
Zupełnie nowy pomysł na grę przedstawił swoim podopiecznym trener Mirosław Kosowski. Ustawienie z dwójką napastników okazało się być strzałem w dziesiątkę, podobnie jak wystawienie od pierwszej minuty Łukasza Cichosa i Macieja Świdzikowskiego. O ile w pierwszej połowie zawodnicy obu drużyn grali dość nerwowo i chaotycznie, o tyle w drugiej odsłonie spotkania Radomiak totalnie zdominował zespół gości, potwierdzając tę przewagę aż trzema bramkami.
Być może mecz potoczyłby się dla Radomian jeszcze lepiej, gdyby sędzia Kornel Paszkiewicz uznał bramkę Mateusza Radeckiego w 29. minucie spotkania. Z perspektywy trybun wydawać się mogło, że młody arbiter podjął słuszną decyzję, bo pomocnik Radomiaka przy strzale głową mocno poturbował bramkarza Limanovii. Tak czy inaczej trzy punkty zostają przy Struga 63, a Zieloni rozpoczynają, miejmy nadzieję, jak najdłuższy marsz w górę tabeli.
Według pomeczowych doniesień Echa Dnia nowym trenerem Radomiaka ma zostać pracujący ostatnio w Resovii Rzeszów były reprezentant Polski Marcin Jałocha. W najbliższym czasie poznamy zapewne oficjalne stanowisko klubu w tej sprawie.
Radomiak Radom - Limanovia Limanowa 3:0 (1:0)
Gole: Leandro 50', Kornacki 57', Derbich 90'+1
Radomiak: Banasiak - Cieciura, Kalinowski, Świdzikowski, Derbich - Byszewski (88' Bojek), Radecki, Białożyt, Kornacki (73' K. Puton) - Leandro (78' Stanisławski), Cichos (67' Wolski)
Limanovia: Sotnicki - Hudecki, Kulewicz, Garzeł, Basta - Kępa (67' Kumorek), Pietras, Orzechowski (59' Mężyk), Serafin - Skiba (88' Sadjo), Dziadzio
żółte kartki: Białożyt, Kornacki - Basta, Orzechowski
sędziował: Kornel Paszkiewicz (WS Wrocław)
