Oceny piłkarzy Legii za mecz z Piastem: Słaby Kucharczyk, reszta bez fajerwerków
W hicie tej kolejki Ekstraklasy Legia zremisowała u siebie z Piastem Gliwice 1:1. Oto, jakie oceny wystawiliśmy wicemistrzom Polski.
fot. sylwester wojtas
Dusan Kuciak - 6 - przeciętny mecz bramkarza Legii. Nie popisał się niczym wielkim, wybronił to, co wybronić musiał.
Łukasz Broź - 5 - słabszy występ prawego defensora Legii. Często próbował swoich sił w ofensywie, zaliczył nawet jeden efektowny rajd, ale jego gra w obronie nie wyglądała dziś najlepiej. Patrik Mraz przyprawiał go o ból głowy.
Tomasz Jodłowiec - 6 - reprezentant Polski wystąpił dziś na swojej dawnej pozycji, czyli na środku obrony. Podobnie jak Kuciak, Jodłowiec nie popisał się dzisiaj niczym ponadprzeciętnym, zaliczył występ bez fajerwerków.
Igor Lewczuk - 6 - podobna historia, stoper, którego wielu kibiców widzi w reprezentacji, nie pokazał dziś nic szczególnego, zobaczyliśmy za to kilka pustych przelotów.
Tomasz Brzyski - 3 - Artur Jędrzejczyk jest w Legii wyczekiwany z niezwykłą niecierpliwością, czego powodem jest dość słaba forma Tomasza Brzyskiego. Doświadczony obrońca po raz kolejny nie nadążał za dynamicznymi kontrami Piasta.
Stojan Vranjes - 6 - Bośniak był dzisiaj niewidoczny, jednak na pochwałę zasługują jego próby strzałów z dystansu. Kiedy drużyna nie bardzo wiedziała, co zrobić z piłką, to Bośniak decydował się na strzał i często zmuszał Szmatułę do interwencji.
Guilherme - 7 - Brazylijczyk trzyma swój stały, dobry poziom. Dzisiaj może nie czarował kibiców swoimi dryblingami, ale było to podyktowane jego przesunięciem do środka pola. Guilherme miał dziś wiele zadań defensywnych, z których również wywiązywał się bez zarzutu.
Michał Kucharczyk - 2 - kompromitacja Kucharczyka, ten występ odzwierciedla jego formę w tym sezonie. "Kuchemu" nie wychodziło dziś nic, gdy starał się popisywać zagraniem piętą, to wywoływał wśród fanów jedynie śmiech albo zażenowanie. Skrzydłowemu należy się na ten moment przerwa od gry, a jeśli marzy o czerwcowym wyjeździe do Francji, to musi mocno popracować nad swoją grą.
Ondrej Duda - 7 - Duda jest jednym z niewielu piłkarzy Legii, którzy dzisiaj nie zawiedli. Mądrze rozprowadzał piłkę, nie zaliczał głupich strat, walczył nawet o bardzo ciężkie piłki, które wydawałyby się nie do przejęcia przez jego słabe warunki fizyczne. Występ Słowaka na mały plus.
Ivan Trickovski - 6 - nie był to mecz Macedończyka, który pozostanie w pamięci fanów. Do pewnego momentu irytował swoimi zagraniami podobnie jak Kucharczyk, ale później zaczął posyłać ciekawe piłki w kierunku Nikolicia, kilka z nich mogło zakończyć się golem.
Nemanja Nikolić - 7 - Nikolić wypracował dziś Legii bramkę, nie ma co się spierać, czy zostanie ona przyznana Hebertowi jako samobójcza. Serb z węgierskim paszportem mógł jeszcze asystować Kucharczykowi i podwyższyć prowadzenie Legii, ale zdecydował się na strzał, który obronił bramkarz, po chwili Legia straciła gola, można więc obwiniać napastnika o brak zwycięstwa, trzeba jednak pamiętać, że to po jego uderzeniu skapitulował Szmatuła.
Rezerwowi:
Aleksandar Prijovic - 6 - napastnik dał dziś całkiem dobrą zmianę, niejednokrotnie próbował zaskoczyć Szmatułę strzałami z dystansu, wprowadzał zamieszanie w szykach obrony.
Bartosz Bereszyński grał za krótko, by móc go obiektywnie ocenić.