menu

Oceny Jagiellonii po meczu z Pogonią Szczecin [ZDJĘCIA]

1 maja 2017, 19:52 | red

Zobaczcie jakie oceny wystawiliśmy piłkarzom Jagi po meczu z Pogonią

[b]MARIAN KELEMEN 5[/b] Dobry mecz Słowaka, choć w całym meczu nie zanotował wielu interwencji. Wynikało to z tego, że Pogoni nie udało się oddać celnego strzału na jego bramkę.
fot.
[b]ZIGGY GORDON 6[/b] To szósty mecz Szkota w Jagiellonii i na pewno najlepszy. Prawy obrońca jak zwykle grał bardzo ambitnie, ale tym razem dołożył do tego także dokładność.
fot.
[b]IVAN RUNJE 5[/b] Chorwat zagrał bez zarzutu. Nie kombinował, grał prostymi środkami. W pierwszej połowie raz nie zdążył wrócić za kontrą Pogoni, na szczęście bez konsekwencji.
fot.
[b]GUTI 5 [/b] Podobny poziom jak Runje, w obronie trudny do przejścia. Brazylijczyk o mały włos nie trafiłby do własnej bramki, ale na linii czujny był Kelemen.
fot.
[b]PIOTR TOMASIK 5[/b] Kolejny przyzwoity występ lewego obrońcy. Często włączał się do akcji ofensywnych. Do poprawy celność wrzutek, bo kilka razy wybrał złe rozwiązania.
fot.
[b]TARAS ROMANCZUK 5[/b] Raz próbował szczęścia pod bramką Słowika, ale ogólnie skupiał się na zadaniach defensywnych, co mu dobrze wychodziło. Otrzymał żółtą kartkę, choć sędzia raczej zbyt pochopnie ukarał Ukraińca.
fot.
[b]JACEK GÓRALSKI 7[/b] Reprezentacyjna forma defensywnego pomocnika. Gdzie była piłka, tam znajdował się on. Rywalom ciężko było przebić się przez środek pola, w którym rządził i dzielił Góralski.
fot.
[b]ARVYDAS NOVIKOVAS 6 [/b] Trzeci raz wyszedł w wyjściowej jedenastce i nie zawiódł. Walczył w ofensywie, ale pomagał także z tyłu. Zaliczył ważne podanie do Cernycha przy golu Sheridana. Później sam mógł trafić do siatki, ale jego uderzenie o centymetry minęło prawy słupek.
fot.
[b]DMYTRO CHOMCZENOWSKI 5[/b] Ukrainiec zaczął na lewym skrzydle, ale w trakcie meczu często zmieniał strony. Nie był to wybitny występ, choć znów zagrał solidnie. Po jego wrzutach z rzutów rożnych Pogoń miała duże kłopoty.
fot.
[b]FEDOR CERNYCH 7[/b] Na pewno nie można odmówić mu zaangażowania. To on zaczynał większość akcji ofensywnych. Niezły występ okrasił piękną asystą przy golu Sheridana.
fot.
[b]CILLIAN SHERIDAN 8[/b] Irlandczyk znów okazał się nieoceniony dla Jagiellonii, choć do momentu strzelenia gola był niewidoczny. Irlandczyk po raz trzeci z rzędu zapewnił nam trzy punkty. Na koncie ma już pięć trafień i dwie asysty.
fot.
[b]PRZEMYSŁAW FRANKOWSKI 5 [/b] Wszedł za Chomczenowskiego i dostał ponad 20 minut. Niczym wybitnym nas nie zaskoczył. Po brutalnym wejściu Nunesa obawialiśmy się, że to spotkanie zakończy się dla niego przedwcześnie. Później niepotrzebnie zagotowała mu się głowa, w efekcie zobaczył trzecią w sezonie żółtą kartkę. [b]KONSTANTIN VASSILJEV bez noty [/b] Estończyk wrócił na boisko po kontuzji, zmieniając Novikovasa na ostatnie 5 minut. Miał znakomitą szansę na podwyższenie wyniku, ale źle trafił w piłkę.
fot.
1 / 12

Polecamy