Oceniamy piłkarzy Piasta za mecz z Koroną: Jurado znów najaktywniejszy
Korona Kielce przerwała zwycięską passę Piasta Gliwice. Podopieczni Angela Pereza Garcii nie zagrali dziś tak, jak ostatnio i na własne życzenie przegrali 0:1.
Jakub Szmatuła (7) - Jak na razie dobrze zastępuje wracającego do zdrowia Cifuentesa. W dzisiejszym spotkaniu bronił pewnie i popisał się kilkoma dobrymi interwencjami. Gdyby nie on, Piast mógłby dziś przegrać wyżej.
Adrian Klepczyński (4) - Zdecydowanie stać go na więcej. Jego pobyt na boisku ograniczył się jedynie do kilku kontaktów z piłką, a to zdecydowanie za mało, żeby móc wystawić mu wyższą ocenę.
Csaba Horvath (5) - Najlepszy obrońca Piasta w dzisiejszym spotkaniu. Zanotował kilka celnych podań i z reguły dobrze się ustawiał. Pokusił się nawet o próbę strzału, ale nie wyszedł mu zbyt dobrze.
Kornel Osyra (5) - Kilka razy odebrał piłkę, a jego zagrania dzieliły się na te celne i niecelne. Mógł powalczyć w powietrzu przy dośrodkowaniu, po którym padła bramka. Próbował uderzać na bramkę rywala, jednak nie należy to do zadań obrońcy.
Paweł Brożek (3) - To nie był jego mecz. 31-latek dziś nie był zbyt pewnym punktem obrony. Zamiast stać, mógł bardziej zaatakować Kiełba przy dośrodkowaniu, po którym padł gol dla Korony.
Carles Martinez (4) - Kilka razy pomógł obrońcom, którzy dziś nie za dobrze się sprawowali. Kilkakrotnie wybił piłkę i nic poza tym, a to jednak trochę za mało.
Radosław Murawski (6) - W odróżnieniu od jego kolegów z obrony zagrał dobrze z tyłu, choć nie jest to jego najważniejszym zadaniem. Mógł jednak bardziej postarać się z przodu.
Bartosz Szeliga (3) - Zagrał dwa dobre spotkania, jednak dziś był przeciwieństwem samego siebie. Zepsuł kilka akcji swojego zespołu i oddał zaledwie jeden strzał, którego lepiej nie komentować. Pomimo wszystko młody pomocnik zasługuje na kolejne szanse. Każdemu przecież może zdarzyć się jeden słabszy mecz.
Gerard Badia (6) - Jego dogrania w pole karne były naprawdę dobre, w odróżnieniu od dośrodkowań, które nie wychodziły mu zbyt dobrze. Oddał celny strzał na bramkę i niewiele zabrakło, aby piłka wpadła do siatki. Jego aktywność zasługuje na uznanie.
Ruben Jurado (7) - Hiszpański napastnik jak zwykle był niezwykle aktywny i starał się, jak mógł. Pokazywał się z przodu, a do tego sam starał się napędzać ataki swojego zespołu. Jurado sam nie jest jednak w stanie wygrać meczu, o czym Piast przekonał się już niejednokrotnie.
Kamil Wilczek (5) - Był aktywny i pokazywał się do gry w ataku. Próbował uderzać zarówno nogami, jak i głową, ale jego starania nie przynosiły rezultatu. Napastnika rozlicza się ze strzelonych bramek, a tych dziś zabrakło.
Rezerwowi:
Tomasz Podgórski, Matej Izvolt, Łukasz Hanzel - zagrali zbyt krótko, by móc wystawić im stosowne oceny.