Oceniamy piłkarzy Piasta za mecz z GKS-em Bełchatów. Murawski i Osyra na plus
Po zremisowanym bezbramkowo spotkaniu w Bełchatowie jedenastka Piasta tradycyjnie już została poddana analizie. Oto oceny dla zawodników gliwickiego zespołu za mecz w Bełchatowie.
Alberto Cifuentes - 6 - to co miał złapać to złapał, przy dośrodkowaniach spisywał się nieźle. Zdarzyło się też, że kilka razy krzyknął na obrońców.
Adrian Klepczyński - 6 - "Klepa" z przodu radzi sobie całkiem nieźle, z tyłu jednak Michał Mak sprawił mu trochę problemów
Csaba Horvath - 5 - występ bez rewelacji, przez jego błąd sędzia mógł odgwizdać rzut karny.
Kornel Osyra - 7 - widać, że powoli zaczyna wyrastać na lidera środka obrony. Gra coraz pewniej i rozważniej.
Piotr Brożek - 5 - podobnie jak Klepczyński. Z przodu nieźle, z tyłu trochę gorzej.
Tomasz Podgórski - 6 - Podgórskiemu chyba zmiana pozycji dodała trochę wigoru. I chociaż kilka razy zabrakło mu trochę masy, to z gry można być zadowolonym.
Radosław Murawski - 8 - Bardzo dobry występ "Murasia". Dobrze z tyłu, nieźle z przodu. Coraz pewniejszy punkt środka pola.
Carles Martinez Embuena - 6 - Prezentował się znacznie słabiej od Murawskiego, ale zagrał na przyzwoitym poziomie.
Gerard Badia - 5 - wypadł trochę słabiej niż w poprzednim spotkaniu. Zmarnował sytuację sam na sam z Arkadiuszem Malarzem po świetnym prostopadłym podaniu Murawskiego. Niczym nie zachwycił.
Kamil Wilczek - 5 - starał się i biegał najpierw w środku pola, potem na szpicy. Szkoda, że bez efektu bramkowego.
Wojciech Kędziora - 5 - można się było spodziewać, że jak "Kędi" wskoczy do pierwszej jedenastk, to da z siebie więcej.
Rezerwowi:
Łukasz Hanzel - 5 - po wejściu na boisko lekko zaginął, ale kilka razy znalazł się tam, gdzie powinien.
Bartosz Szeliga - brak oceny - zbyt krótki występ, by go ocenić.
Matej Izvolt - brak oceny - zbyt krótki występ, by go ocenić.