Oceniamy piłkarzy Jagiellonii po meczu z Górnikiem Zabrze

MARIAN KELEMEN 5
Jego konto obciąża trochę stracona bramka. Słowak źle się ustawił, a Angulo wykorzystał to jak rasowy snajper. Supermen odpłacił się w drugiej połowie, broniąc uderzenia Jimeneza i Smugi.

ŁUKASZ BURLIGA 5
Trudno go za coś wyróżnić i zganić. Poprawny występ prawego obrońcy, ale bez fajerwerków.

IVAN RUNJE 6
Bardzo zdziwiła bierność Chorwata na poczynania Angulo przy strzelonym przez niego golu. Tego błędu jednak długo nie rozpamiętywał i znów był liderem linii defensywnej.

NEMANJA MITROVIC 6
A gdy Runje gra dobrze, to można liczyć, że solidny występ zaliczy też Mitrović. Tak też było w Zabrzu. Nie bał się wchodzić w pojedynki, a co najważniejsze zazwyczaj był w nich górą.

GUILHERME 7
Jego dośrodkowania sieją coraz większe spustoszenie w polu karnym rywali. Bardzo kąśliwie bił rzuty rożne, ale największy plus należy się za piękną asystę przy wyrównującym trafieniu Bezjaka.

PRZEMYSŁAW FRANKOWSKI 7
Może odetchnąć z ulgą, bo ma już na swoim koncie pierwszą bramkę w tym sezonie. Na tym jego pozytywy w tym meczu się nie kończą. Świetnie czuje się fizycznie, co świadczy fakt, że przebieg najwięcej kilometrów ze wszystkich piłkarzy.

BARTOSZ KWIECIEŃ 6
Przy jego osobie postawiliśmy więcej minusów, niż plusów, choć do nich należały długie podania, które rozbijały szyki defensywne Górników. Gorzej prezentował się w odbiorze piłki.

MARTIN POSPISIL 5
Tym razem trochę wycofany i więcej uwagi przykładał do poczynań defensywnych. Czech w tej strefie wykonał mnóstwo pracy, ale mało go było w ofensywie.

ARVYDAS NOVIKOVAS 8
Trafienie Litwina to ładne dopełnienie jego postawy w tym meczu. Z przodu to on brał na siebie grę, dużo się nabiegał. Nie byłoby jednak sobą, gdyby w kilku sytuacjach zamiast odegrać do kolegi, wolał dryblować.

MATEUSZ MACHAJ 6
Raz lepiej, raz gorzej, ale nie bał się uderzać z dystansu. Jedna z takich prób przyniosła bramkową okazję, ale Bezjak trafił w Loskę. Na minus sporo strat, zwłaszcza przed przerwą.

ROMAN BEZJAK 8
Skorzystał na absencji Sheridana i nie zawiódł białostockich kibiców. Strzelił ładnego gola i zaliczył jeszcze ładniejszą asystę na 3:1. Ocena mogła być wyższa, ale przegrał pojedynek z leżącym bramkarzem Górnika.

KAROL ŚWIDERSKI 5
Wszedł za Machaja, otrzymał ponad kwadrans i nie obniżył jakości z przodu. Kilkukrotnie urwał się za to defensorom gospodarzy, ale bez efektów bramkowych.

MILE SAVKOVIĆ 5
Grał nieco ponad kwadrans i w tym czasie niczym specjalnym się nie wyróżnił, ale też niczego nie zepsuł.

PATRYK KLIMALA bez oceny
Grał zbyt krótko.