Oceniamy piłkarzy Cracovii za mecz z Legią. Dobra pierwsza połowa i słaba druga
Zawodnicy Pasów w meczu z Legią Warszawa pokazali dwa oblicza. W pierwszej połowie grali z głową, szybko i kombinacyjnie. W drugiej z kolei niedokładnie i z dużą ilością błędów. Sprawdź jakie noty wystawiliśmy podopiecznym trenera Podolińskiego za ten mecz.
fot. Ryszard Kotowski
Krzysztof Pilarz – 5 – Przyzwoity występ bramkarza Cracovii. Przy golach nie miał za dużo do powiedzenia i wybronił kilka niezłych strzałów Legionistów. Jego ocenę mimo wszystko obniża bagaż trzech wpuszczonych strzałów.
Mateusz Żytko – 3 – Tak jak w pierwszym meczu sezonu, tak i teraz popełnił kilka błędów. Przede wszystkim jednak za późno wyszedł do Jodłowca, który na samym początku drugiej poło strzelił gola na 1-2.
Bartosz Rymaniak – 3 – Dał się obejść jak dziecko przy pierwszym golu dla Legii. W całym meczu był niepewny a dodatkowo zgarnął już drugą żółtą kartkę w drugim meczu w sezonie. Jak tak dalej pójdzie to nowy obrońca Cracovii pobije rekord.
Paweł Jaroszyński – 3 – Nie grał w tym meczu najgorzej, ale sprokurował rzut karny dla Legii, który przypieczętował porażkę Pasów.
Krzysztof Nykiel – 2 – Najsłabszy w Cracovii. Co prawda miał kilka niezłych rajdów w pierwszej połowie, ale dał się także do spółki z Rymaniakiem ograć Koseckiemu przy akcji na 1-1. Zszedł z boiska na samym początku drugiej połowy.
Damian Dąbrowski – 4 – W grze do przodu był niewidoczny a w defensywie kiepski. Nie popełnił jednak specjalnie rażących błędów.
Marcin Budziński – 6 – Najlepszy piłkarz Cracovii w tym meczu. Gdyby nie druga połowa to zasługiwałby na ocenę marzeń. Popisał się kapitalna asystą przy bramce Nowaka. W drugiej połówce jednak zgasł.
Łukasz Zejdler – 5 – Dobry mecz Zejdlera. W pierwszej połowie popisał się kilkoma ładnymi rajdami, kilka razy dobrał piłkę do swoich kolegów. To on zapoczątkował akcję bramkową swojego zespołu. Jednak tak jak Budziński był niewidoczny w drugiej połowie.
Adam Marciniak – 3 – Słaby mecz jak na piłkarza aspirującego do reprezentacji kraju. Z przodu był niewidoczny a w obronie niepewny. Jak zawsze przynajmniej dużo biegał.
Dawid Nowak – 5 – Strzelił gola. To niewątpliwa zasługa. Wypracował także szanse Zjawińskiemu, ale ten fatalnie ją zmarnował. Przyzwoity mecz.
Dariusz Zjawiński – 4 – „Zjawka” nie może się przełamać. Zagrał dobrze. Wychodził na pozycje, pokazywał się i piłki do niego trafiały. Zmarnował jednak dwie stuprocentowe okazje, które mogły zmienić oblicze tego spotkania.
Weszli z ławki:
Bartłomiej Dudzic – 3 – Wszedł za słabego Nykiela i sam zagrał słabo. Kosecki objeżdżał go jak chciał, mimo że miał w nogach połowę meczu więcej.
Sebastian Steblecki – 3 – Gdy wszedł na boisku w Zabrzu to zaczęło się coś dziać w szeregach Cracovii. Dzisiaj nie działo się zupełnie nic. Sebastian był niewidoczny.
Przemysław Kita – grał zbyt krótko, żeby go ocenić.