Oceniamy piłkarzy Arki po meczu z Miedzią: nagana za pierwszą połowę
To nie pierwszy mecz Arki, w którym pierwsza połowa wygląda naprawdę fatalnie. W drugiej było już lepiej, ale wtedy plany pokrzyżowała czerwona kartka. W meczu z Miedzią na ogromną pochwałę zasłużył Michał Szromnik, według nas gracz meczu.
fot. Piotr Kwiatkowski
Bramkarz:
Michał Szromnik 9 - Bardzo dobry występ młodego golkipera, który uratował swój zespół od porażki. Bronił pewnie, bez większych błędów. Podręcznikowo wręcz odbijał piłkę do boku, gdy była taka potrzeba. Miedź nie zdołała go pokonać ani z dystansu, ani z bliższej odległości, kiedy intuicyjnie obronił strzał Grzegorzewskiego.
Obrona:
Piotr Tomasik 4,5 - Niezbyt dobry występ lewego obrońcy Arki. Nie radził sobie ze Szczepaniakiem na swojej stronie. Do tego mało aktywny z przodu.
Tomasz Jarzębowski 6 - Poprawny występ kapitana Arki, nie zauważyliśmy większych błędów.
Krzysztof Sobieraj 4,5 - Tak doświadczony zawodnik musi nad sobą panować, a Sobieraj najwyraźniej tego nie potrafi. Obejrzał głupią żółtą kartkę za dyskusję z sędzią, a nie tak dawno sam ostrzegał, że trzeba unikać właśnie takich głupich kartek...
Dawid Kubowicz 5 - Na pochwałę zasługuje głównie dlatego, że... oddał pierwszy celny strzał Arki w meczu. Szkoda, że dopiero w 51. minucie. Nie wiemy z czego to wynika, ale Kubowicz ma problemy z ustawianiem się do długich piłek. Albo źle oblicza tor lotu piłki, albo stoi przed napastnikiem zamiast za nim. Musi to poprawić.
Pomoc:
Marcin Radzewicz 5 - Lewa strona kompletnie nie funkcjonowała w tym meczu. Widać to było też po grze Radzewicza, który nie zagrał na poziomie do którego nas przyzwyczaił.
Radosław Pruchnik 5,5 - Widzieliśmy już lepsze mecze Pruchnika, ale nie możemy go zganić za to spotkanie. Walczył, biegał, ale... Mamy zastrzeżenie, dotyczące rzutów rożnych. Wróćcie to starodawnego dośrodkowania z narożnika boiska zamiast kombinować z jakimś wystawianiem piłki, bo nic z tego nie wynika.
Marcus da Silva 4 - Tak, to nie jest pomyłka, Marcus w tym meczu zagrał w środku pomocy i chyba poprosi trenera albo o powrót na prawą stronę, albo o przesunięcie do ataku bo zagrał słabo. Ten eksperyment nie wypalił.
Adrian Budka 7 - Zadziwiające, do składu wchodzi zawodnik, który sam przepracował okres przygotowawczy, nie zna nikogo, zagrał w jednym sparingu i... robi różnicę w tej drużynie. W drugiej połowie naprawdę niezły mecz Budki, szkoda tylko, że w pierwszej połowie jego koledzy jakby bali się mu zagrać piłkę. To po jego dośrodkowaniach Arka była najbliżej zdobycia gola.
Napastnicy:
Michał Szubert 3 - Dostał pierwszą szansę zagrania od początku spotkania i zmarnował ją. Szubert biegał, walczył, ale poza tym nie pokazał zbyt wiele. Chwała mu za to, że nie odpuszcza, ale w tym meczu naraził zespół. Czym? Czerwoną kartką jaką obejrzał za próbę wyłudzenia rzutu karnego (choć jak pokazują powtórki, ewentualny faul byłby przed polem karnym), Arka prawie całą drugą połowę grała w osłabieniu. Szczęście w nieszczęściu że gospodarze wywalczyli chociaż remis...
Arkadiusz Aleksander 3,5 - To taki zawodnik, który może grać słabo cały mecz i z jednej sytuacji zrobić gola. W tym meczu się jednak nie udało, a niestety miał sporo niecelnych dograń i mało sytuacji bramkowych. Stąd taka ocena.