menu

Oceniamy Piasta za mecz ze Śląskiem: waleczny Ruben

15 grudnia 2013, 12:45 | Bartłomiej Szura

Ostatnie spotkanie w tym roku Piast zakończył bezbramkowym remisem. W tym meczu sytuacji bramkowych nie brakowało ale zawodnicy obu drużyn mieli bardzo rozregulowane celowniki. Zobacz jak oceniliśmy niebiesko-czerwonych za to spotkanie!

Piłkarze obu drużyn będą mieli dużo czasu na przemyślenia.
Piłkarze obu drużyn będą mieli dużo czasu na przemyślenia.
fot. Jakub Kowalski

Jakub Szumski - 5 - zastąpił w kolejnym spotkaniu Trelę i trzeba powiedzieć, że spisał się dobrze. Z całą pewnością w razie odejścia Dariusza Treli, Piast będzie miał solidnego następcę;

Damian Zbozień - 6 - kilkakrotnie pokazywał swoje firmowe zagranie, czyli dalekie wrzuty piłki z autu. Tym razem jednak bez zagrożenia pod bramką rywala. W defensywie z reguły bezbłędny;

Jan Polak - 6 - nie popełnił żadnych rażących błędów w obronie. Ogólnie przyzwoity występ;

Csaba Horvath - 6 - podobnie jak kolega ze środka obrony - solidny występ bez większych błędów;

Adrian Klepczyński - 6 - miał doskonałą okazję na gola, ale "Klepa" napastnikiem nie jest i ją zmarnował. Na lewej stronie zagrał solidnie;

Mateusz Matras - 6 - czyścił środek, nie dał zupełnie pograć gospodarzom w tej części boiska;

Radosław Murawski - 5 - słabszy występ wychowanka. Mało widoczny, mało udanych i celnych zagrań;

Łukasz Hanzel - 6 - z pewnością wyróżniał się chęciami do strzałów na bramkę gospodarzy. Ze skutecznością jednak nie było najlepiej;

Matej Izvolt - 2 - opuścił boisko z kontuzją w 42. minucie, a do tej pory o jego występie można było zapomnieć;

Tomasz Podgórski - 5 - nienajlepsze zawody kapitana. Oby runda wiosenna była dla Podgórskiego lepsza;

Ruben Jurado - 8 - zdecydowanie najlepszy zawodnik Piasta. Był wszędzie, absorbował obronę Śląska nieustannie. Zabrakło tylko odrobinę skuteczności.

Rezerwowi nie pokazali nic, co uprawniałoby do wystawienia im ocen. Szczególnie zawiódł Pavol Cicman.


Polecamy