Oceniamy Piast za mecz z Widzewem. Świetny powrót Robaka
W piątkowym spotkaniu z Widzewem świetny powrót do Łodzi zaliczył były zawodnik tego klubu Marcin Robak. Zobacz jak oceniliśmy za ten mecz pozostałych graczy niebiesko-czerwonych.
fot. Jakub Kowalski
Dariusz Trela - 3+ – bramka dla gospodarzy obciąża zdecydowanie jego konto. Bramkarz tej klasy co Trela nie może przepuszczać strzałów z tak ostrego kąta. W drugiej połowie jednak fantastycznie spisał się broniąc uderzenie Pawłowskiego z 20 metrów z rzutu wolnego, czym z pewnością odkupił część win;
Damian Zbozień – 3 – popełnił duży błąd w momencie, gdy biernie stał i patrzył jak piłka przelatuje przez całe pole karne jego drużyny i dochodzi do Pawłowskiego. Poza tym w spotkaniu z takim zespołem jak Widzew od tego zawodnika można oczekiwać więcej niż pokazał w piątkowy wieczór;
Adrian Klepczyński – 3 – podobna sytuacja jak w przypadku Zbozienia. Od tak doświadczonego gracza można było wymagać innej interwencji niż ta, która miała miejsce przy straconej bramce
Jan Polak – 4 – w tej przeciętności jaka zagrała w Łodzi Jan Polak zaprezentował się solidnie. Choć bramka obciąża również jego konto to w tym spotkaniu był zawodnikiem, który najbardziej się starał;
Paweł Oleksy – 3+ - biegał dużo więcej niż kolega na prawej stronie i był bardziej przydatny zespołowi. Jednak to nie jest ten zawodnik, którego znamy z wcześniejszych spotkań;
Matej Izvolt – 4+ - wrócił po kontuzji do składu niebiesko-czerwonych i zagrał bardzo poprawnie. W drugiej części zmieniony po godzinie gry, bo pewnie nie jest jeszcze przygotowany na pełne 90 minut;
Mateusz Matras – 4+ - zawodnik może niewidoczny dla przeciętnego obserwatora, ale w rzeczywistości wykonujący ogromną pracę na boisku polegającą na ciągłym rozbijaniu akcji rywali. W Łodzi Matras był jednym z najlepszych zawodników swojego zespołu;
Radosław Murawski – 3+ - dość chyba niespodziewanie pojawił się w wyjściowej „11”. Nie można jednak powiedzieć, że "spalił się" czy zagrał źle. „Muraś” zagrał na swoim poziomie kilkakrotnie przerywając groźne akcje gospodarzy bezpardonowymi faulami ryzykując przy tym otrzymanie kartonika.
Ruben Jurado – 3 – Hiszpan zdecydowanie przeżywa spadek formy i widać to było także w tym meczu. Bezbarwny występ Rubena, który zawsze słynął z przebojowości i niekonwencjonalnych zagrań;
Tomasz Podgórski – 4 – ciężko mu już będzie zaskoczyć rywali swoimi stałymi fragmentami gry. Wszyscy bowiem wiedzą jak uderza kapitan "Piastunek" i znają już jego umiejętności. W Łodzi miał kilka sytuacji, jednak za każdym razem kapitalnie interweniował Mielcarz.
Marcin Robak – 7 – wrócił w wielkim stylu na stadion, na którym święcił największe triumfy. Strzelił bardzo ważną bramkę i był dla obrońców Widzewa ciągłym zagrożeniem. Z Legią to zdecydowanie on powinien wyjść w podstawowej „11”, sił mu z pewnością nie brakuje.
Rezerwowi:
Bartosz Szeliga, który w 62. minucie zmienił Izvolta – 2 - wyróżnił się jedynie tym, że zarobił żółtą kartkę. Bezbarwny występ zawodnika wypożyczonego z Nowego Sącza.
Artis Lazdins, który w 62. minucie zmienił Jurado – 2 – nie pokazał nic z czego słynął w ostatnich meczach.
Rudolf Urban, który w 80. minucie zmienił Murawskiego – grał za krótko, żeby otrzymać ocenę.
PIAST GLIWICE - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.