Noworoczna kolejka Premier League: Hit na Old Trafford [ZAPOWIEDŹ]

Swansea – Manchester City

Pierwsi na boisko o godzinie 13.45 wybiegną gracze Łabędzi oraz The Citizens. Gospodarze nie radzą sobie zbyt dobrze na własnym terenie, jednak goście z Manchesteru miewali w tym sezonie problemy z grą na obcych boiskach, co zapowiada teoretycznie dość wyrównaną rywalizację. Piłkarze Manchesteru są ostatnio w bardzo dobrej formie – ponieśli jedną porażkę w 15 ostatnich spotkaniach, dzięki czemu wydają się faworytem. Skrzydłowy Swansea Pablo Hernandez wie, że jego kolegów czeka trudne zadanie, ale liczy na to, że fortuna będzie sprzyjać zespołowi w styczniu po tym jak w grudniu jego drużyna spisywała się bardzo słabo. Michael Laudrup nie będzie mógł skorzystać z usług bramkarza Michela Vorma oraz napastnika Michu. W ekipie City zabraknie kontuzjowanych Aguero, Richardsa oraz Demichelisa.

Swansea City: Tremmel, Zabret, Amat, Chico, Davies, Meade, Obeng, Rangel, Situ, Taylor, Tiendalli, Williams, Britton, Canas, De Guzman, Pablo, Pozuelo, Routledge, Shelvey, Bony, Donnelly, Lamah, Vazquez.
Manchester City: Hart, Pantilimon, Wright, Boyata, Clichy, Kolarov, Kompany, Lescott, Nastasic, Zabaleta, Garcia, Fernandinho, Milner, Nasri, Navas, Rodwell, Silva, Toure, Dzeko, Guidetti, Negredo, Nimely.

Arsenal – Cardiff

Lider tabeli podejmie na własnym stadionie beniaminka z Cardiff, który ma tylko 2 punkty przewagi nad strefą spadkową. Faworyt wydaje się więc tylko jeden, zwłaszcza, że goście zdołali wygrać poza domem w tym sezonie tylko raz. Na ławce trenerskiej zasiądzie David Kerslake, który zastąpi zwolnionego w zeszłym tygodniu Malky Mackaya. Ostatnie zwycięstwo Cardiff nad Kanonierami miało miejsce w lutym 1961 roku. Od tego czasu obie drużyny mierzyły się dwunastokrotnie. Jedynymi nieobecnymi tego meczu mają być Mesut Oezil (Arsenal) oraz Craig Bellamy (Cardiff).

Arsenal: Fabiański, Szczęsny, Viviano, Gibbs, Jenkinson, Koscielny, Mertesacker, Monreal, Sagna, Vermaelen, Flamini, Arteta, Cazorla, Eisfeld, Flamini, Frimpong, Gnabry, Miyaichi, Ozil, Rosicky, Wilshere, Yennaris, Zelalem, Bendtner, Giroud, Park, Podolski, Walcott.
Cardiff City: Lewis, Marshall, Moore, Amondarain, Brayford, Caulker, Connolly, Hudson, Taylor, Theophile-Catherine, Turner, Cowie, Gunnarsson, Kim, Kiss, Medel, Mutch, Noone, Whittingham, Bellamy, Campbell, Cornelius, Maynard, Odemwingie, Smith, Velikonja.

Crystal Palace – Norwich

Spotkanie drużyn końca tabeli - 14. Norwich kontra 17. Crystal Palace. Oba zespoły grają słabo i o wskazanie faworyta jest dość trudno. Gospodarze zdobyli 7 punktów w ostatnich 4 spotkaniach u siebie, przez co wydają się być mimo wszystko faworytem tej rywalizacji. Trener gospodarzy nie będzie mógł skorzystać z Camerone’a Jerome’a, który nabawił się kontuzji w spotkaniu ligowym przeciwko City. Oprócz niego nie będą mogli wystąpić Stuart O'Keefe, Kagisho Dikgacoi, Paddy McCarthy, Jack Hunt, Jerome Thomas, Adlene Guedioura i Glenn Murray. Jak więc widać lista kontuzjowanych w ekipie gospodarzy jest dość długa. Dla równowagi Kanarki również mają problemy z kontuzjami, we środę raczej zabranie Gary’ego Hoopera i Jonny Howsona, a na pewno nie będą mogli wystąpić Anthony Pilkington, Alex Tettey oraz Elliott Bennett.

Crystal Palace: Alexander, Price, Speroni, Blake, Delaney, Gabbidon, Mariappa, Moxey, Parr, Ward, Bannan, Bolasie, Campana, Dikgacoi, Grandin, Jedinak, Kebe, O'Keefe, Puncheon, Williams, Chamakh, Gayle, Jerome, Phillips.
Norwich City: Bunn, Nash, Ruddy, Bassong, R Bennett, Garrido, Martin, Olsson, Turner, Whittaker, Hoolahan, Howson, Fer, Fox, Johnson, Redmond, Snodgrass, Becchio, Elmander, Hooper, Van Wolfswinkel.

Fulham – West Ham

Na Craven Cottage odbędą się derby Londynu. Te z gatunku mniejszych, ale na pewno nie z gatunku mniej ważnych. Będzie to mecz o tzw. 6 punktów, ponieważ obie drużyny znajdują się w strefie spadkowej, zajmując odpowiednio 18. i 19. miejsce. Jedno zwycięstwo na własnym stadionie w ostatnich 5 spotkaniach Fulham, i również jedno zwycięstwo West Hamu na wyjazdach w ostatnich 5 spotkaniach. Tak więc w tym spotkaniu również ciężko wytypować zwycięzcę. The Cottagers zostali zdemolowani przez Hull City 6:0 tracąc wszystkie bramki w drugiej połowie, przez co będą bardzo chcieli zrehabilitować się przed własnymi kibicami. Do bramki wraca Maarten Stekelenburg, a w ataku prawdopodobnie zobaczymy Dimitara Berbatova. W dużo gorszej sytuacji kadrowej są Młoty. James Tomkins odniósł kontuzję w niedzielnym spotkaniu przeciwko West Bromowi (3:3) i dołączył do kontuzjowanych Jamesa Collinsa, Winstona Reida, Andy Carrolla, Ricardo Vaz Te i Stewarta Downinga. Występy Mladena Petricia i Ravela Morrisona są bardzo wątpliwe.

Fulham: Etheridge, Stekelenburg, Stockdale, Amorebieta, Hughes, Riether, Riise, Senderos, Boateng, Dejagah, Duff, Frei, Kacaniklic, Karagounis, Kasami, Parker, Richardson, Sidwell, Taarabt, Zverotic, Bent, Berbatov, Rodallega, Ruiz.
West Ham United: Adrian, Henderson, Jaaskelainen, Demel, McCartney, O'Brien, Potts, Rat, J Cole, Collison, Diame, Diarra, Jarvis, Morrison, Noble, Nolan, Taylor, C Cole, Lee, Maiga, Petric,.

Liverpool – Hull

Żądni rewanżu za porażkę 1:3 na KC Stadium w grudniu, podrażnieni porażkami 1:2 z Manchesterem City i Tottenhamem, chcący powrotu na szczyt tabeli Premier League. Z takim nastawieniem zapewne wyjdą w sobotę na Anfield podopieczni Brendana Rogersa. Wszystko jest bardzo przewrotne, chwilowy spadek formy i jesteś na miejscu nie gwarantującym nawet gry w Lidze Mistrzów. Jednak goście nie mają zamiaru sprzedać tanio skóry. W ostatnich 5 meczach przegrali tylko raz, a w ostatniej kolejce przejechali się jak walec po Fulhamie strzelając aż 6 bramek. Do gry wraca kapitan The Reds Steven Gerrard, jednak poza grą są wciąż Daniel Sturridge, Jose Enrique, Joe Allen, Mamadou Sakho, Sebastian Coates oraz Jon Flanagan.

Liverpool: Jones, Mignolet, Agger, Cissokho, Ilori, Johnson, Kelly, Skrtel, Toure, Alberto, Gerrard, Henderson, Ibe, Lucas, Aspas, Coutinho, Sterling, Suarez.
Hull City: Harper, Jakupovic, McGregor, Bruce, Chester, Davies, Faye, Figueroa, McShane, Rosenior, Brady, Boyd, Elmohamady, Huddlestone, Koren, Livermore, Meyler, Aluko, Fryatt, Gedo, Graham, McLean, Proschwitz, Sagbo.

Southampton – Chelsea

Mecz Southampton - Chelsea - relacja na żywo w Ekstraklasa.net!

Jedno z ciekawszych spotkań 20. serii spotkań odbędzie się na St Mary’s Stadium. Święci po bardzo dobrym początku sezonu obniżyli loty i zakotwiczyli w środkowej części tabeli. Londyńczycy z kolei trzymają się czołówki i mają tylko 2 oczka straty do liderującego Arsenalu. W niedzielne popołudnie pokonali 2:1 Liverpool po bramkach Hazarda i Eto’o. - To będzie trudne spotkanie, są bardzo dobrzy na własnym boisku. Również na Stamford Bridge pokazali sprawili nam wiele kłopotów strzelając bramkę już w 15 sekundzie – powiedział John Terry.
Jose Mourinho nie będzie mógł wystawić Franka Lamparda, Branislava Ivanovicia, Marco van Ginkel oraz Davida Luiza, który został zawieszony za nadmiar żółtych kartek. W bramce gospodarzy po raz kolejny zabraknie kontuzjowanego Artura Boruca. Poza tym nie będą mogli wystąpić Victor Wanyama i Guly do Prado.

Southampton: K Davis, Gazzaniga, Clyne, Fonte, Fox, Hooiveld, Lovren, Martin, Shaw, Yoshida, Chambers, Cork, S Davis, Lallana, Ramirez, Schneiderlin, Ward-Prowse, Lambert, Lee, Osvaldo, Rodriguez, Gallagher, Reed
Chelsea: Cech, Hilario, Schwarzer, Ake, Azpilicueta, Bertrand, Cahill, Cole, Kalas, Terry, De Bruyne, Essien, Hazard, Mata, Mikel, Oscar, Ramires, Willian, Ba, Eto’o, Schurrle, Torres.

Stoke – Everton

Zajmujący środek tabeli zespół gospodarzy podejmie 4. drużynę tabeli, czyli Everton. Piłkarze Stoke będą chcieli kontynuować swoją passę bez porażki na własnym stadionie w spotkaniu ligowym od 29 września. Piłkarze Evertonu zdobyli w ostatnich 7 spotkaniach 16 z 21 możliwych punktów, co potwierdza ich dobrą dyspozycję. Do gry w zespole gospodarzy wracają Glenn Whelan, Marc Wilson, Asmir Begović, Robert Huth. The Toffies będą musieli sobie radzić bez Phila Jagielki (którego czeka miesięczna przerwa), Deulofeu, Arouna Kone i Darrona Gibsona.

Stoke City: Butland, Sorensen, Cameron, Muniesa, Pieters, Shawcross, Wilkinson, Wilson, Adam, Assaidi, Edu, Ireland, Ness, N’Zonzi, Palacios, Pennant, Shea, Whelan, Arnautović, Crouch, Jones, Walters.
Everton: Robles, Springthorpe, Alcaraz, Baines, Coleman, Distin, Heitinga, Hibbert, Oviedo, Stones, Barkley, McCarthy, Osman, Pienaar, Gueye, Jelavic, Lukaku, Mirallas, Naismith, Vellios.

Sunderland – Aston Villa

Mecz, po którym nie należy się zbyt wiele spodziewać. Próbujący się odbić od dna tabeli Sunderland kontra Aston Villa, która zdobyła zaledwie 1 punkt w 5 ostatnich spotkaniach i ma tylko 4 punkty przewagi nad strefą spadkową. Czarne Koty nie przegrały jednak od 4 spotkań, potrafiąc nawet odrobić dwubramkową stratę w ostatniej kolejce z Cardiff.

- Wszystko zaczyna zmierzać we właściwym kierunku. Postaramy się zdobyć 3 punkty na rozpoczęcie nowego roku – powiedział trener Sunderlandu Gustavo Poyet. Gospodarze będą musieli sobie radzić bez Keirena Westwood, Carlos Cuellar oraz prawdopodobnie bez Adama Johnsona i Fabio Boriniego, którzy zachorowali. Lista nieobecnych w zespole gości to: Ciaran Clark, Chris Herd, Joe Bennett, Charles N'Zogbia, Jores Okore. Pod znakiem zapytania stoją występy Christiana Benteke i Rona Vlaara.

Sunderland: Mannone, Pickford, Bardsley, Celustka, Diakite, Dossena, O'Shea, Roberge, Ba, Cabral, Cattermole, Colback, Gardner, Giaccherini, Johnson, Ki, Larsson, Mavrias, Altidore, Borini, Fletcher, Ji, Mandron, Moberg-Karlsson.
Aston Villa: Guzan, Steer, Baker, Lowton, Luna, Stevens, Vlaar, Albrighton, Bacuna, Delph, El Ahmadi, Gardner, Johnson, Sylla, Tonev, Westwood, Agbonlahor, Benteke, Bowery, Helenius, Kozak, Weimann.

West Bromwich – Newcastle

Zespół West Bromwich nie wygrał spotkania w lidze od listopada, przez co od bezpiecznej strefy dzielą go tylko 2 punkty. Goście z Newcastle zajmują 8. miejsce w tabeli ale ich strata do lidera wynosi zaledwie 9 punktów, a do Tottenhamu i Manchesteru United 1 punkt. Ewentualne zwycięstwo Srok może im więc dać awans w tabeli. Wyłączeni z gry są napastnicy The Baggies: Shane Long i Victor Anichebe. W wyjściowej jedenastce zapewne zobaczymy reprezentanta Anglii do lat 21 Saido Berahino, który zdobył dwie bramki przeciwko West Hamowi.

West Bromwich Albion: Daniels, Foster, Myhill, Dawson, Jones, Lugano, McAuley, Olsson, Popov, Reid, Ridgewell, Amalfitano, Brunt, Dorrans, Gera, Morrison, Mulumbu, Sessegnon, Yacob, Anelka, Anichebe, Berahino, Long, Rosenberg, Sinclair, Vydra.
Newcastle United: Alnwick, Elliot, Krul, Coloccini, Debuchy, Dummett, Good, Haidara, Santon, Streete, Tavernier, S Taylor, Williamson, Yanga-Mbiwa, Anita, Ben Arfa, Bigirimana, Cabaye, Gutierrez, Marveaux, Obertan, Sissoko, Tiote, Sa Ameobi, Sh Ameobi, Cisse, Gouffran, Remy.

Manchester United – Tottenham

Mecz Manchester United - Tottenham Hotspur - relacja na żywo w Ekstraklasa.net!

Hit kolejki. Pojedynek zespołów, które do tej pory zgromadziły taką samą ilość punktów(34). Czerwone Diabły wydają się być na najlepszej drodze do ponownego włączenia się do walki o mistrzostwo Anglii. 4 zwycięstwa z rzędu zbliżyły ich do strefy Ligi Mistrzów na zaledwie 3 punkty. Koguty po zwolnieniu Andre Villasa-Boasa zdobyły 7 z 9 możliwych punktów i również wydają się być w całkiem niezłej dyspozycji. Tottenhamowi gra się na Old Trafford bardzo ciężko, jednak rok temu udało im się wygrać 2:3. Nieobecność Robina Van Persie dobrze wykorzystuje Danny Welbeck, który zdobył 4 bramki w 6 ostatnich spotkaniach United na wszystkich frontach. Poza tym w spotkaniu nie będą mogli wystąpić Marouane Fellaini, Nani, Phil Jones i Rafael.

Manchester United: De Gea, Lindegaard, Buttner, Evans, Evra, Fabio, Ferdinand, Smalling, Varela, Vidic, Anderson, Carrick, Cleverley, Fletcher, Giggs, Januzaj, Kagawa, Valencia, Young, Hernandez, Rooney, Van Persie, Welbeck, Zaha.
Tottenham Hotspur: Friedel, Gomes, Lloris, Chiriches, Dawson, Naughton, Rose, Walker, Capoue, Chadli, Dembele, Eriksen, Holtby, Lamela, Lennon, Paulinho, Sigurdsson, Adebayor, Defoe, Obika, Soldado.