menu

Niezbędne roszady. Jak Widzew powinien zagrać z Piastem? [ANALIZA]

19 kwietnia 2013, 05:25 | Daniel Kawczyński

Dwa mecze - cztery punkty. To dorobek piłkarzy Widzewa w spotkaniach z Pogonią i Polonią. Ale dzisiaj przyjdzie im się zmierzyć z Piastem Gliwice - znacznie bardziej wymagającym rywalem, rewelacją wiosny z apetytami na europejskie puchary, dodatkowo podwójnie zmotywowanej po srogiej klęsce z Lechem. Trener Radosław Mroczkowski nie skorzysta z usług wykartkowanych Radosława Bartoszewicza i Hachema Abbesa. Jednak nie tylko dla nich powinien poszukać zastępców.

Trener Mroczkowski powinien postawić od pierwszej minuty na Mariusza Rybickiego
Trener Mroczkowski powinien postawić od pierwszej minuty na Mariusza Rybickiego
fot. Paweł Łacheta

Kibice Widzewa będą protestować

BRAMKA

Nie ma mocnych na wygryzienie z jedenastki niekwestionowanego numeru jeden. Maciej Mielcarz jest w wybornej formie, imponuje fantastycznymi interwencjami, czujnością, znakomicie ustawia zespół w obronie. Po kontuzji nie ma najmniejszego śladu, jakby w ogóle nie pauzował przez te pięć miesięcy.

OBRONA

Piast uwielbia grać z zabójczej kontry, dysponuje dynamicznymi skrzydłami, dużo zamieszania sieje po stałych fragmentach za sprawą groźnych i aptekarsko precyzyjnych dośrodkowań Tomasza Podgórskiego. Nadzwyczaj ważna będzie więc praca defensywy, przede wszystkim w czasie walki powietrznej w polu karnym. Dlatego szkoda, że na boisku nie pojawi się odpoczywający za kartki Hachem Abbes, który wspólnie z Thomasem Phibelem tworzył bardzo solidny, trudny do sforsowania duet stoperów. Najbardziej prawdopodobny zastępca Tunezyjczyka - Dino Gavrić nie grał od dwóch spotkań, a dotychczas wypadał bardzo różnie. Na pewno do jego atutów nie należy zwrotność, czasem spóźnia się z interwencjami, nie zawsze odpowiednio porozumiewa z partnerami. W związku z tym na barkach Łukasza Brozia i Denisa Kramara spocznie istotne zadanie niedopuszczenia do zagrań z bocznych sektorów. Będą musieli nieco ograniczyć ofensywne wyprawy.

POMOC

Piast uwielbia walczyć w środku pola, błyskawicznie potrafi wyłuskać piłkę i natychmiast wyrusza z szybkim kontratakiem. Dla drugiej linii Widzewa na pewno nie będzie to łatwy wieczór. Cała nadzieja w Princewillu Okachim, który z Pogonią imponował skutecznym odbiorem i destrukcją. Obok Nigeryjczyka wystąpi Krystian Nowak, zastępujący zawieszonego za kartki Radosława Bartoszewicza. 19-latek ma wielki talent, ale ciągle wiele braków. Do ofensywy się włącza, ale z defensywnych obowiązków nie zawsze wychodzi z wywiązaniem. Miewa duże kłopoty z przyjęciem piłki.

W środkowej strefie gliwiczan panują rosły Mateusz Matras z dysponującym także świetnymi warunkami fizycznymi Artisem Lazdinsem. W tej sytuacji wątły Veljko Batrović nie ma szans na wygranie rywalizacji i stworzenie zagrożenia, z czym zresztą miał problem w Szczecinie. Mroczkowski tym razem powinien posadzić Czarnogórca na ławce i postawić na Sebastiana Dudka. Doświadczony rozgrywający w dwóch poprzednich potyczkach wchodził z rezerwy i wypadał przyzwoicie. Ciekawe jak poradzi sobie od pierwszego gwizdka.

Na miejscu Mroczkowskiego wystawilibyśmy Mariusza Rybickiego na prawej pomocy, kosztem bezbarwnego, powolnego i niedokładnego Marcina Kaczmarka. "Ryba" ostatnimi czasy poszedł w odstawkę: nie zagrał z Górnikiem i Pogonią, z Polonią wszedł raptem na parę sekund. A to przecież wielki, drzemiący talent! Nie po raz pierwszy nalegamy, by dać mu szansę na skrzydle, gdzie jesienią wnosił dużo świeżości, imponował rajdami i mobilnością. Czy trener Widzewa w końcu nas posłucha? Do dyspozycji ma jeszcze Alexa Bruno, która ma za sobą niezły mecz w Młodej Ekstraklasie. Ale na pierwszą jedenastkę chyba jeszcze za wcześnie.

Lewa pomoc rzecz jasna należy do Bartłomieja Pawłowskiego. Nieco przygaszony z Pogonią, będzie chciał odbudować się przeciwko Piastowi. Musi jednak częściej wracać się do obrony i wspomagać Kramara.

ATAK

Mariusz Stępiński pnie się w górę, wraca do optymalnej formy, nabiera boiskowej dojrzałości i cwaniactwa. Z Polonią trzy asysty, z Pogonią bramka - oto dowody. Jeśli utrzyma tendencje zwyżkową, może namieszać dzisiaj sporo namieszać.

Widzew ŁódŸ

WIDZEW ŁÓDŹ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Daniel Kawczyński Twitter


Polecamy