menu

Niech żyje nowy-stary mistrz! [KOMENTARZ]

22 kwietnia 2013, 09:48 | Marcel Olczyk

Tottenham, który wygrał wczoraj z Manchesterem City 3:1 praktycznie zapewnił mistrzostwo lokalnym rywalom - Czerwonym Diabłom - które zagrają z Aston Villą i jeśli zwyciężą zdobędą 20. tytuł mistrzowski w historii klubu.

Sprawa tytułu mistrzowskiego w Anglii wydaje się być rozstrzygnięta od dawna, United pewnie prowadzą w tabeli i nie dają rywalom szans na dogonienie się. Jeśli jednak Czerwone Diabły wygrają najbliższe spotkanie będą mogli być już pewni zdobycia tytułu.

Czerwone Diabły zgromadziły na swoim koncie 81 punktów i wyprzedzają rywali z Manchesteru o 13 "oczek". Jeśli jutro wygrają swoje spotkanie i powiększą przewagę do 16, "The Citizens" stracą nawet matematyczne szanse na wyprzedzenie United w wyścigu o mistrzowski tytuł.

Jeśli United obronią tytuł już w najbliższym meczu, w spotkaniu wyjazdowym na Emirates Stadium gospodarze, czyli Arsenal będą musieli wykonać szpaler honorowy dla zdobywców mistrzostwa. Całej tej sytuacji pikanterii nadaje to, iż przed sezonem do drużyny Czerwonych Diabłów przeszedł jeden z najlepszych graczy Arsenalu - Robin Van Persie. Najlepszy strzelec United może oczekiwać przemarszu przez korytarz z oklaskującymi go byłymi kolegami. Dodatkowo będzie to jego pierwsza wizyta na stadionie Kanonierów od pamiętnego kontrowersyjnego transferu poprzedniego lata.

Szpaler honorowy utarł się jako zwyczaj w Premier League. Zawodnicy innych drużyn gratulują w ten sposób zespołom, którym udało się już zapewnić sobie mistrzowski tytuł. Bardzo możliwe, że mecz pomiędzy Arsenalem, a United będzie pierwszym spotkaniem Czerwonych Diabłów w roli mistrza.

Będzie to pierwszy tytuł Robina Van Persiego, który wielokrotnie mówił o tym, iż chce w końcu coś wygrać i całkiem prawdopodobne, że już jutro będzie mógł cieszyć się z mistrzostwa, a ewentualna grupa oklaskujących go kolegów z byłej drużyny, musi go niesamowicie motywować przed najbliższym spotkaniem z Aston Villą.

Dodatkowo Holender ma szansę na zdobycie indywidualnej nagrody - dla najlepszego strzelca w lidze angielskiej. RVP znajduje się aktualnie na drugiej pozycji. O jedno trafienie wyprzeda go Luis Suarez. Jeśli Van Persie będzie nadal strzelał, całkiem prawdopodobne, że uda mu się wyprzedzić Urugwajczyka.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.