menu

Niech żyje nowy-stary mistrz! [KOMENTARZ]

21 kwietnia 2013, 17:06 | Marcel Olczyk

Tottenham który wygrał dziś z Manchesterem City 3:1 praktycznie zapewnił mistrzostwo lokalnemu rywalowi Obywateli - Czerwonym Diabłom, które swoje spotkanie zagrają jutro z Aston Villą i jeśli zwyciężą zdobędą 20. tytuł mistrzowski w historii klubu.

Sprawa tytułu mistrzowskiego w Anglii wydaje się być rostrzygnięta od dawna, United pewnie prowadzi w tabeli i nie daje rywalą szans na dogonienie się w wyścigu o 20. tytuł w historii klubu. Jeśli jednak Czerwone Diabły wygrają najbliższe spotkanie będą mogli być już pewni zdobycia tytułu.

Czerwone Diabły zgromadziły na swoim koncie 81 punktów i wyprzedzają rywali z Manchesteru o 13 punktów. Jeśli jutro wygrają swoje spotkanie i powiększą przewagę do 16 punktów, Obywatele stracą nawet matematyczne szanse na wyprzedzenie United w wyścigu o tytuł mistrzowski.

Jeśli United obroni tytuł już w najbliższym meczu, w spotkaniu wyjazdowym na Emirates Stadium gospodarze, czyli Arsenal będą musieli wykonać szpaler honorowy dla zdobywców mistrzostwa. Całej tej sytuacji pikanterii nadaje to, iż przed sezonem do drużyny Czerwonych Diabłów przeszedł jeden z najlepszych graczy Arsenalu - Robin Van Persie. Najlepszy strzelec United może oczekiwać przemarszu przez korytarz z oklaskującymi go byłymi kolegami. Dodatkowo będzie to jego pierwsza wizyta na stadionie Kanonierów od pamiętnego kontrowersyjnego transferu poprzedniego lata.

Szpaler honorowy utarł się jako zwyczaj w Premier League. Zawodnicy innych drużyn gratulują w ten sposób zespołom, którym udało się już zapewnić sobie mistrzowski tytuł. Bardzo możliwe, że mecz pomiędzy Arsenalem, a United będzie pierwszym spotkaniem Czerwonych Diabłów w roli mistrza.

Będzie to pierwszy tytuł Robina Van Persiego, który wielokrotnie mówił o tym, iż chce w końcu coś wygrać i całkiem prawdopodobne iż już jutro będzie mógł cieszyć się tytułem mistrza kraju, a ewentualna grupa oklaskujących go kolegów z byłej drużyny, musi go niesamowicie motywować przed najbliższym spotkaniem z Aston Villą.

Dodatkowo holender ma szansę na zdobycie indywidualnej nagrody - dla najlepszego strzelca w lidze angielskiej. Robin znajduje się aktualnie na drugiej pozycji, a wyprzeda go Luis Suarez o zaledwie jedno trafienie. Jeśli Van Persie będzie nadal strzelał całkiem prawdopodobne iż uda mu się wyprzedzić Suareza w wyścigu o ten tytuł.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.