menu

Nie ma mocnych na Puszcze. Tym razem poległa Wisła Puławy

12 października 2011, 23:00 | Marcin Widomski / Gazeta Krakowska

Puszcza Niepołomice kontynuuje swoją znakomitą serię. Dzisiaj podopieczni trenera Dariusza Wójtowicza na własnym stadionie pokonali Wisłę Puławy, co było ich czwartą wygraną z rzędu.

Puszcza Niepołomice wywalczył kolejne zwycięstwo
Puszcza Niepołomice wywalczył kolejne zwycięstwo
fot. know / Polskapresse

Według pierwotnego planu mecz miał się odbyć w Puławach, ale tamtejsza drużyna ze względu na problemy licencyjne ze swoim stadionem poprosiła rywala o zamianę i rozegranie meczu w rundzie jesiennej na jego obiekcie.

Jedyna bramka w tym spotkaniu padła pięć minut przed końcem pierwszej połowy. Kałat znakomitym uderzeniem zwieńczył kontratak gospodarzy.

Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Wspomniane sytuacje to właściwie wszystko na co było stać miejscowych. Zresztą więcej nie wymagał oponent, który nie zawiesił wysoko poprzeczki, choć w drugiej połowie puławianie mieli okazję do zremisowania. Kozieł wpadł w pole karne, ale w wyniku interwencji Turbasy został wytrącony z równowagi i nie zdołał oddać strzału. Być może młodemu zawodnikowi zabrakło boiskowego cwaniactwa, bo nie wywrócił się aby zasugerować "jedenastkę". Faktem jest, że bramkarzowi nie udało się trafić w piłkę, ale trącił rywala, ale arbiter nie podyktował rzutu karnego. Przyjezdni nie stworzyli dodatkowych okazji strzeleckich, więc Puszcza mogła skoncentrować się na kontroli przebiegu meczu, by po jego zakończeniu cieszyć się z z kolejnego zwycięstwa.


Polecamy