Neymar rozczarowany trzecim miejscem w plebiscycie Złotej Piłki. "Myślałem, że będę za Messim"
- Myślałem, że w plebiscycie Złotej Piłki zajmę drugie miejsce - przyznał Neymar po wybraniu na trzeciego najlepszego piłkarza świata w 2015 roku. Zwyciężył jego klubowy kolega z Barcelony Lionel Messi, drugi był gwiazdor Realu Madryt Cristiano Ronaldo.
- To dla mnie znak, że muszę pracować jeszcze ciężej. Zostałem trzeci, cóż, to już przeszłość. Teraz trwa kolejny sezon i muszę walczyć, aby znowu znaleźć się w tym miejscu. Chciałbym kiedyś wygrać Złotą Piłkę, ale mam wiele celów drużynowych. Dla mnie Leo Messi jest najlepszym piłkarzem na świecie, jest też moim idolem. Wierzę, że w przyszłości sięgnie po Złotą Piłkę kolejny raz. Mimo wszystko ten poniedziałek był dla mnie jednym z najlepszych dni w życiu i jestem bardzo szczęśliwy - przyznał Brazylijczyk.
Podobnego zdania jest inny grający w Barcelonie reprezentant Kraju Kawy, Daniel Alves. - Neymar ma za sobą niesamowity rok. Niesamowicie się rozwinął. Z każdym dniem jest lepszy. Zaskoczyło mnie to, że był dopiero trzeci, ale może nie będę na ten temat mówił zbyt dużo, bo niektórzy będą potem płakać - powiedział po ogłoszeniu werdyktu. - Gdy Leo w końcu przestanie wygrywać Złotą Piłkę, nadejdzie kolej Neymara. Messi będzie zdobywał to trofeum tak długo, jak będzie chciał. Jeśli będzie grał tak jak dotychczas, nie będzie miał konkurencji. Czas mija, a on staje się coraz lepszy - dodał Brazylijczyk.
