menu

Najlepsza jedenastka obcokrajowców w rundzie jesiennej Ekstraklasy

21 grudnia 2017, 09:50 | JCZ

Lotto Ekstraklasa. Piłkarska jesień za nami a to właściwy moment na rozliczenia. Wiele złego pisze się o obcokrajowcach grających w polskich klubach, dlatego my sprawdziliśmy, którzy z nich jednak zasłużyli na pochwały. Oto jedenastka najlepszych po 21 kolejkach. Jeżeli chodzi o narodowości to rozkłada się następująco: mamy dwóch Hiszpanów, po jednym Portugalczyku, Chorwacie, Szwajcarze, Czechu, Austriaku, Finie, Łotyszu, Litwinie oraz Ukraińcu. Odgadliście już o kogo konkretnie chodzi?


fot. Piotr Hukało
Jeden z kibiców Arki zapytał pozostałych o to, który bramkarz jako ostatni w drużynie był tak dobry jak Łotysz. Pośród odpowiedzi "nie wiem", "nie ma takiego" padła również odpowiedź; Jarosław Krupski (48 lat, obecnie trener bramkarzy w klubie). To tylko pokazuje, ile dobrego tej jesieni zrobił Steinbors. Dzięki niemu żółto-niebiescy uplasowali się na drugim miejscu jeśli chodzi o liczbę straconych bramek.
fot. Karolina Misztal
Nie wszyscy doceniają tego stopera. Szkoda! Kolejny raz przecież udowodnił, że jest przydatny i to do niego pozostali obrońcy równają poziomem, a nie odwrotnie. Nie mógł zagrać w czterech spotkaniach. To w nich drużyna straciła aż dziewięć bramek (w tym cztery z Arką Gdynia i trzy z Lechią Gdańsk).
fot. Wojciech Wojtkielewicz
W tym przypadku skauting "Kolejorza" nie zawiódł. Austriak z bośniackimi korzeniami, który ostatnio grał... w węgierskim Ferencvarosie, rozegrał solidną jesień. Niech miarą tej oceny będzie zdanie niektórych kibiców sugerujących, że na wiosnę powinien założył opaskę kapitana. Zdobył bramkę przeciwko Cracovii, a 9 razy zaliczył z blokiem defensywnym "zero z tyłu". Głównie dzięki niemu niebiesko-biali stracili najmniej bramek w lidze.
fot. Grzegorz Dembiński
Gdybyśmy zapytali kibiców mistrza Polski o pozytywy tej rundy, to najpewniej w większości wypowiedzi przewijałoby się nazwisko Czecha. W przeciwieństwie do innych zawodników potrafił utrzymać równą, solidną formę. Jeżeli Rafała Kurzawę uznamy za wahadłowego, co jest zgodne z prawdą, to Hlouskowi możemy przyznać miano lewego obrońcy jesieni.
fot. Lukasz Capar Polska Press
Chcieliśmy go umieścić w najlepszej jedenastce jesieni, ale zabrakło miejsca. Nie ma jednak wątpliwości, że to on ciągnął "Kolejorza" w tych meczach kiedy nic się nie układało. Brylował również w pozostałych. Statystyki? Cztery asysty i dwa gole w 13 meczach. Gdyby nie kontuzja to pewnie liczby byłyby znacznie lepsze.
fot. Lukasz Gdak
Nie ma lepszego defensywnego pomocnika w lidze. Nie ma w tym sezonie i potwierdzają to statystyki odbiorów czy zebranych piłek. W przypadku Ukraińca przyjemne dla "Jagi" jest też to, że potrafi błysnąć pod polem karnym. Strzelił cztery gole i zanotował dwie asysty.
fot. Anatol Chomicz
Początek miał jaki miał, zresztą jak pozostali piłkarze, ale na koniec się rozpędził. Bez niego nie byłoby pozycji lidera. Piłkarsko zdecydowanie odżył u Romeo Jozaka. Rundę zakończył z 4 golami i 3 asystami. Jeżeli dobrze przepracuje okres przygotowawczy, to utrzyma pierwszy skład.
fot. Bartek Syta / Polska Press
Na Litwie został uznany piłkarzem roku. Jego dokonań w reprezentacji oceniać nie zamierzamy, za to o tych w klubie możemy pisać i pisać. W kolejnym sezonie potwierdził, że gwarantuje jakość połączoną z konkretnymi liczbami. Okazał się najlepszym asystentem w drużynie (5). Zdobył też 3 bramki w tym zwycięską przeciwko Legii Warszawa.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
To jego piąty sezon w polskiej Ekstraklasie. Tak jak w poprzednich bronią go twarde liczby. Tej jesieni nie miał żadnego problemu by znów zostać najlepszym strzelcem drużyny i włączyć się do walki o miano króla strzelców sezonu. W 21 spotkaniach załadował 14 goli. Asysty? Dwie.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Jest znakomitym potwierdzeniem, że warto grzebać na zapleczu hiszpańskiej La Ligi; grają tam zawodnicy o dużym talencie i bez absurdalnych wymagań finansowych. Tej jesieni były gracz rezerw Villarrealu miał bezpośredni wpływ aż na 19 goli; 15 z nich zdobył sam, przy 4 zaliczył asystę. To jest wynik godny Pawła Brożka z najlepszych lat. Pytanie czy krakowianom uda się utrzymać tak skutecznego napastnika. Wiceprezes Damian Dukat zapewnił, że nie sprzeda go za mniej niż 3 mln euro.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Czy możliwe jest, żeby sezon po sezonie udało się zostać najlepszym strzelcem 1 Ligi, a potem Ekstraklasy? Tak, ale są dwa warunki; trzeba zagrać w tych rozgrywkach i nazywać się tak jak Hiszpan, którego widzicie na zdjęciu. Zdecydowanie najjaśniejsza postać rewelacyjnego beniaminka; w 20 występach 33-latek aż 18 razy wpisywał się na listę strzelców (4 gole dołożył w Pucharze Polski) co daje mu prowadzenie w najważniejszej klasyfikacji. Czy wiosnę dogra w Zabrzu? Pojawiła się informacja, że transfer sonduje Athletic Bilbao, w który miał okazję być, lecz nigdy nie otrzymał prawdziwej szansy.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Ławka wyróżnionych: Marian Kelemen (Jagiellonia Białystok), Adnan Kovacević (Korona Kielce), Lubomir Guldan (Zagłębie Lubin), Giorgi Merebaszwili (Wisła Płock), Aleksandar Kolev (Sandecja Nowy Sącz), Arvydas Novikovas (Jagiellonia Białystok), Christian Gytkjaer (Lech Poznań).
fot. Piotr Hukało
1 / 13