menu

Najdroższe transfery w Ekstraklasie. Zaszalała... Cracovia [RANKING]

20 lipca 2017, 17:55 | red

Transfery w LOTTO Ekstraklasie. Najwięcej na wzmocnienia przeznaczyła Legia Warszawa, ale jednorazowo największe pieniądze wydała Cracovia. Zobacz TOP 11 letniego okienka.


fot. Szymon Starnawski /Polska Press
23-latek dobrze radził sobie na zapleczu Ekstraklasy. Zdobył aż osiem bramek jako lewy obrońca. Z Sandecją uzyskał awans, lecz nie zdążył zaliczyć ani jednego meczu w debiutanckim sezonie. Do Niecieczy ściągnął go bowiem trener Mariusz Rumak. Pod jego skrzydłami będzie więc rozwijać umiejętności. Umowę podpisał na cztery lata.
fot. Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Przepowiadano mu wielką karierę po transferze do FC Kaiserslautern. Nie nabrał jednak spodziewanego rozpędu. Wręcz przeciwnie – wyhamował; był Piast Gliwice, potem Zawisza Bydgoszcz i następnie Górnik Łęczna. Oczekiwany krok naprzód wykonał w ostatnim sezonie w GKS Tychy, w barwach którego strzelił 16 goli. Dzięki temu został wykupiony przez "Miedziowych". Znów ma szansę błysnąć w Ekstraklasie.
fot. Zagłębie Lubin
Lech za 11 mln wysłał w świat Jana Bednarka, Tomasza Kędziorę i Dawida Kownackiego. Do "Pasów" za wiele skromniejszą sumę posłał natomiast innego zawodnika własnego chowu, czyli Drewniaka, który całkiem dobrze wypadł ostatnio na wypożyczeniu w Górniku Łęczna. Zobaczymy jak rozwinie się pod skrzydłami trenera Michała Probierza.
fot. Cracovia
Strzelał mnóstwo goli i zaliczał równie wiele asyst w 1 lidze (ostatni sezon to 14 trafień i 15 asyst). Kwestią czasu było kiedy dostanie szansę w Ekstraklasie. Miał trafić do Cracovii, lecz podziękował gdy dowiedział się o zatrudnieniu Michała Probierza. Druga oferta nadeszła od beniaminka i tę zdecydował się przyjąć. Ma już za sobą debiut (przeciwko Legii).
fot. Górnik Zabrze
Razem z Marco Paixao został królem strzelców poprzedniego sezonu (18 bramek). Z trenerem Nenadem Bjelicą nie potrafił się jednak dogadać (w Białymstoku krzyczał do niego: "jeden cały mecz zagrać, k...!"), dlatego postanowił zmienić otoczenie. Nieco absurdalnie brzmi, że jako najlepsza strzelba ligi zagra dla trzynastej drużyny. No ale najlepszy asystent poszedł za darmo do Piasta, a najlepszy trener do Cracovii.
fot. Śląsk Wrocław
Pomimo spadku do 1 ligi, tak jak paru innych kolegów z drużyny znalazł klub z najwyższego szczebla rozgrywkowego. Co więcej, na odchodne zasilił kasę niezłą dla oka sumą pieniędzy. Jeżeli w pierwszym sezonie strzeli tyle samo goli co w ostatnim (10), to będzie można powiedzieć, że się "Słoniom" spłacił.
fot. Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Być może ten transfer umknął waszej uwadze – w końcu skrzydłowy na dobrą sprawę nie zmienił barw. Ale będzie je reprezentował już na innych zasadach; został wykupiony, a nie wypożyczony jak poprzednio.
fot. Bartek Syta / Polska Press
Szwedzki pomocnik stosunkowo szybko, czyli na początku przygotowań wzmocnił zespół. Już w meczach z FK Pelister pokazał, że ma dobry start do piłki i umie dryblować. Jak na polskie warunki kosztował całkiem sporo. Spłaci się z nawiązką?
fot. Lech Poznań
Ten transfer wywołał mnóstwo emocji. Zwłaszcza wśród kibiców "Białej Gwiazdy", którzy przypominali piłkarzowi słowa, że nigdy nie odejdzie do Legii i wypełni obecny kontrakt. Stało się jednak inaczej. Reprezentant Polski parafował dwuletnią umowę. Zapowiedział, że mimo krytycznych głosów nie odpuści meczu przy Reymonta w Krakowie. - Hejt po mnie spływa – zaznacza.
fot. Szymon Starnawski /Polska Press
Wygląda na to, że Legia w końcu znalazła kogoś godnego na miejsce Nemanji Nikolicia/Aleksandra Prijovicia. Transfer Albańczyka został przeprowadzony po cichu. Dopiero na ostatniej prostej nazwisko napastnika zostało ujawnione w mediach. W debiucie Sadiku strzelił gola (1:3 z Górnikiem Zabrze).
fot. Instagram
Prezes Janusz Filipiak zapowiedział, że Michał Probierz otrzyma 4 mln złotych na transfery. A ten niemal całą tę kwotę od razu zainwestował w wykupienie Słowaka, którego w klubie przed jego przyjściem chciano... pożegnać (był wypożyczony do końca czerwca). Nie wiemy jakich argumentów trener użył, ale chyba spodziewa się, że skrzydłowy odpali i zostanie szybko sprzedany za jeszcze większą sumę.
fot. Andrzej Banas / Polska Press
W rankingu nie zostali uwzględnieni dwaj nowi piłkarze Legii: Hildeberto i Cristian Pasquato. Kwoty transferowe pozostały bowiem owiane tajemnicą handlową.
fot. legia.com
1 / 13