Na zapleczu Ekstraklasy przerwy nie mają. 6. kolejka 1. ligi LIVE!
Ekstraklasa w związku z meczami reprezentacji narodowych pauzuje, a nadal w grze pozostaje 1. liga. W sobotę o godz. 16 rozpoczynamy 6. kolejkę. Relacje NA ŻYWO ze wszystkich spotkań w Ekstraklasa.net!
fot. Adam Hak
MECZE SOBOTNIE:
W sobotę o godz. 16 na stadionie przy al. Jana Pawła II w Łęcznej, GKS Bogdanka podejmie Dolcan Ząbki. Łęcznianie przed tygodniem zanotowali pod dobrym spotkaniu ze Stomilem ledwie jeden punkt. Zawodnicy Dolcanu zaś niespodziewanie rozbili u siebie faworyzowaną Cracovię aż 3:1.
Czy Bogdanka potwierdzi swoją dobrą dyspozycję, zdobywając kolejne trzy punkty u siebie? Czy może to jednak Dolcan, będąc na fali, uziemi górnolotne ambicje łęcznian, wybijając im z głowy marzenia choćby o jednym punkcie?
Czy bytomianie osiągną pierwsze zwycięstwo? Faworytem spotkania rozgrywanego na stadionie przy ulicy Olimpijskiej są piłkarze Miedzi Legnica, którzy przed sezonem byli przez wielu nazywani czarnym koniem rozgrywek. Całe piękno sportu polega jednak na nieprzewidywalności, więc możemy być pewni, iż piłkarze Polonii Bytom tanio skóry nie sprzedadzą.
Po wygranej Sandecji z Olimpią Grudziądz, przyszedł czas na drugi z rzędu mecz przed własną publicznością. Tym razem rywalem biało-czarnych będzie GKS Tychy. Sandecja z 9 punktami na koncie plasuje się na 4. pozycji. Z kolei tyszanie zgromadzili na swoim koncie 3 oczka, co pozwala im zajmować przedostatnie miejsce w tabeli. Jeśli podopieczni trenera Piotra Mandrysza wygrają z biało-czarnymi, to jest duża szansa, że wydostaną się ze strefy spadkowej.
W poprzednim sezonie zarówno Cracovia jak i ŁKS nie błyszczały formą, wobec czego znalazły się na zapleczu Ekstraklasy. O ile w Krakowie sporo mówi się o powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej, o tyle w Łodzi póki co wszyscy myślą o wyjściu z kryzysu finansowego i przede wszystkim utrzymaniu w 1. lidze. Obecnie w tabeli dzisiejszych rywali dzieli aż trzynaście pozycji.
W Bydgoszczy kibice obejrzą bardzo ciekawy pojedynek. O ligowe punkty powalczą: wicelider tabeli, który w tym sezonie ligowym nie schodził jak dotąd z boiska pokonany i drużyna, która dopiero w poprzedniej serii spotkań odniosła swoje pierwsze zwycięstwo. Na sobotni mecz mobilizują się kibice bydgoskiego Zawiszy. W Bydgoszczy nie zabranie także sympatyków GKS Katowice, a zatem ciekawie będzie nie tylko na boisku, ale również na trybunach.
MECZE NIEDZIELNE:
Piłkarze beniaminka pierwszej ligi Okocimskiego Brzesko będą kolejną drużyną, która postara się odebrać punkty prowadzącej w tabeli po pięciu kolejkach z kompletem zwycięstw Flocie Świnoujście. Bilans otwarcia sezonu w wykonaniu ekipy ze Świnoujścia jest imponujący - pięć zwycięstw, piętnaście punktów, osiem zdobytych bramek i żadnej straconej. W poprzednich dwóch kolejkach sztuka zatrzymania "Wyspiarzy" nie powiodła się innym ligowym nowicjuszom - GKS Tychy i Miedzi Legnica. Okocimski przegrał trzy spotkania z rzędu i w tabeli jest 14.