Ograli wicemistrzów świata. Teraz pora na kolejny krok. Zawodnicy z USA znają smak złotego medalu na mundialu. Co na to Biało-Czerwoni?
W trwających w Azerbejdżanie mistrzostwach świata w minifutbolu Polska, pokonując na inaugurację Kazachstan, została autorem jednej z większych niespodzianek. Teraz przed Biało-Czerwonymi kolejne wyzwania. Już dziś w samo południe zmierzą się z utytułowaną i doświadczoną ekipą Stanów Zjednoczonych, stając przed szansą potwierdzenia wysokich aspiracje i zapewnić sobie awans z grupy śmierci. Zespół USA pozostaje faworytem tego starcia.

fot. fot. Bartosz Borys - Baku
Biało -Czerwoni w znakomitym stylu zaczęli mundial, odrabiając stratę jednego gola i wygrywając z wicemistrzami świata. Polaków los nie oszczędzał jednak w losowaniu, bo w drugim meczu przyjdzie im się zmierzyć z innym z grona TOP5 faworytów tegorocznych mistrzostw świata. Amerykanie to doświadczona i utytułowana ekipa, która charakteryzuje się bardzo ofensywnym stylem, opartym na szybkiej, efektownej wymianie piłek. – Mają jednak swoje deficyty, szczególnie w grze w defensywie, które chcemy wykorzystać w odpowiednich fazach gry. Mamy swój plan na ten mecz – zapowiada trener reprezentacji Polski, Rafał Ślubowski. Ewentualna wygrana może zapewnić awans do fazy pucharowej.
Dyscyplina rozwija się dynamicznie
Minifutbol, czyli dynamicznie rozwijająca się w ostatnich latach dyscyplina to sześcioosobowa odmiana piłki nożnej. Mecze trwają 2 x 25 minut, zawodnicy grają na bramki 2 x 4 metry. Boisko jest wielkości ćwiartki boiska pełnowymiarowego. Tak naprawdę codziennie na orlikach w minifutbol grają jednak setki tysięcy dzieci i dorosłych.
[polecany] 27612853 [/polecany]
Polska kadra do tego turnieju przygotowywała się ponad rok, a skład wyłonił się w trakcie wieloetapowej selekcji. Najlepsi zawodnicy mieli okazać pokazać się przed sztabem przede wszystkim na turniejach finałowych o Puchar Polski i mistrzostwo kraju - Superliga6. W trwającym w Baku mundialu, udział biorą 32 zespoły z całego globu, podzielone na 8 grup.
Mamy jedną kontuzję
Choć zawodnicy ze Stanów Zjednoczonych przegrali nieoczekiwanie w pierwszym meczu z Bośnią i Hercegowiną, zdecydowanie nie należy ich lekceważyć. To mistrzowie świata z 2015 roku. Co prawda, od tego czasu minęło wiele lat, wciąż jednak utrzymują się na światowym topie.
W polskiej ekipie panują dobre nastroje, choć z gry wyeliminowany został Jan Skotnicki, który w meczu z Kazachstanem doznał urazu łąkotki. Początek meczu o godzinie 12:00. Po nim, kolejny świeży meldunek z Baku.
[polecany] 27609939 [/polecany]








