Mundial 2014. Alexis był groźniejszy, ale to Neymrar wytrzymał pesję
Alexis Sanchez i Neymar – dwaj klubowi koledzy, którzy na mundialu stanęli naprzeciw siebie. Na obu liczyły miliony rodaków, któryś z nich miał zaprowadzić swoją reprezentację do ćwierćfinału mistrzostw świata. Długo wydawało się, że będzie to Alexis, ale w rzutach karnych wszystko się zmieniło. Chilijczyk zmarnował „jedenastkę”, a Neymar wraz z Julio Cesarem dali „Canarinhos” upragnione zwycięstwo.
Pierwszy mecz fazy pucharowej tegorocznego mundialu z pewnością nie rozczarował. Nie brakowało walki, ładnych akcji, a emocjami spokojnie można by obdzielić kilka pojedynków. Brazylijczykom słusznie nie uznano gola, w samej końcówce Julio Cesara uratowała poprzeczka, a o wszystkim zadecydowały ostatecznie rzuty karne, rozstrzygnięte dopiero w piątej serii.
Przy nie do końca sprawnym Arturo Vidalu to Alexis Sanchez stał się na tym turnieju liderem reprezentacji Chile. W meczu 1/8 finału długo dobrze wywiązywał się z tej roli. Był bardzo aktywny na całej długości boiska, starał się brać na siebie ciężar rozgrywania akcji. Co najważniejsze, w pierwszej połowie pewnym strzałem pokonał Julio Cesara, doprowadzając do remisu. Zanotował również dwa kluczowe podania, miał 81% celnych podań i 3 przechwyty. W całym meczu przebiegł prawie 12 kilometrów. W kluczowym momencie Alexis jednak zawiódł, marnując rzut karny, który obronił Julio Cesar.
Neymar przez zdecydowaną większość meczu nie był w pełni sił. Wszystko przez starcie z Aranguizem już w czwartej minucie meczu, które zakończyło się bolesnym stłuczeniem uda. Mimo to brazylijska „dziesiątka” była na boisku przez 120 minut. Neymar mimo urazu starał się ciągnąć grę swojej reprezentacji, był bardzo aktywny. Oddał cztery strzały na bramkę Chile (choć tylko jeden był celny), miał trzy kluczowe podania, 4 przechwyty i 79% celnych podań. W całym meczu przebiegł aż 13,5 kilometra, a co najważniejsze, w kluczowym momencie po raz kolejny wytrzymał ciążącą na nim presję i wykorzystał rzut karny w piątej serii „jedenastek”. Właśnie to zdecydowało, że został zwycięzcą tego korespondencyjnego pojedynku.
Neymar | Alexis | |
---|---|---|
Strzały/strzały celne | 4/1 | 2/1 |
Gole | 0 | 1 |
Kluczowe podania | 3 | 2 |
Procent celnych podań | 79% | 81% |
Przechwyty | 4 | 3 |
Przebiegnięty dystans | 13,6 km | 11,9 km |