menu

Mundia 2014. Jak Hiszpanie zagrają z Holandią? [ANALIZA]

8 czerwca 2014, 17:17 | Filip Błajet

Hiszpanie bronią tytułu i znowu są faworytem. Nic dziwnego, jeśli tylko spojrzymy na skład La Roja, gdzie aż roi się od gwiazd światowego formatu. Del Bosque ma problem bogactwa praktycznie w każdej formacji. Który szkoleniowiec nie chciałby mieć podobnych zmartwień?

Powiedzieć, że Hiszpania ma mocny skład, to jak nie powiedzieć nic. Większość piłkarzy z ławki rezerwowych La Roja znalazłoby się w wyjściowym składzie dowolnie wybranej reprezentacji. Szczególny nadmiar bogactwa Del Bosque ma w linii pomocy, gdzie każdy zawodnik to gwiazda światowego formatu.

Zespół z Półwyspu Iberyjskiego broni tytułu mistrza świata i z pewnością postara się awansować co najmniej do finału. Szczególnie, że trzon kadry praktycznie się nie zmienia, a dla wielu z reprezentantów będzie to ostatnia okazja na występ na Mundialu, o czym mówił chociażby Xabi Alonso. Jak zaczną Hiszpanie mecz z reprezentacją Holandii?

Bramkarz:

W bramce niepodważalną pozycję ma Iker Casillas. Choć golkiper Realu miał problemy z miejscem w składzie Realu, to dla Del Bosque jest pewniakiem. Jedyną osobą, która mogłaby go wygryźć z wyjściowej jedenastki jest Victor Valdes, ale piłkarz od początku kariery związany z Barceloną od dłuższego czasu pauzuje z powodu kontuzji. W takiej sytuacji na zmiennika golkipera Realu wyrósł prawdopodobnie David de Gea, który zanotował świetny sezon w Manchesterze United. Młody golkiper Czerwonych Diabłów walczy o bluzę z numerem drugim z Pepe Reiną. Fakt, że wczoraj to De Gea dostał od Del Bosque kilka minut, może świadczyć o tym, iż to on będzie ewentualnym zastępcą Świętego Ikera.

Obrońcy:

Środek defensywy to pewniacy - Pique i Ramos nie po raz pierwszy staną w szranki jako duet stoperów. Alternatywą dla obrońców Realu i Barcelony będą Javi Martinez i Raul Albiol. Obaj jednak to tylko ewentualność na wypadek kontuzji którejś z gwiazd. Na lewej flance awizowany jest Jordi Alba. Defensor Blaugrany poczuł jednak podczas meczu z Salvadorem problemy z mięśniem i jego zdrowie będzie analizowane aż do startu meczu z Holendrami. O miejsce na prawej stronie defensywy rywalizują Cesar Azpilicueta i Juanfran Torres. Pierwszy z nich zaliczył świetny sezon w Chelsea na przeciwległej flance i wydaje się, że to on jest faworytem Del Bosque do wyjściowej jedenastki. Jeśli jednak uraz Alby okaże się poważniejszy, to pewnie zagrają obaj – Azpilicueta na lewej, a Juanfran na prawej stronie.

Pomocnicy:

Zestawienie pomocy to prawdopodobnie największa zagwozdka Vicente Del Bosque. Popularny Sfinks może wprowadzić każdego ze swoich rezerwowych, bez obaw o spadek jakości gry. Największym pewniakiem wydaje się być Andres Iniesta, który strzelił zwycięskiego gola w meczu finałowym 4 lata temu przeciwko Holendrom. Pewny plac na pozycji defensywnego pomocnika ma także Sergio Busquets, podobnie jak Xabi Alonso, który od lat jest filarem środka pola La Roja. Duże szanse na poważniejszą rolę w zespole ma Koke, który był wychwalany pod niebiosa przez swojego szkoleniowca. Mógłby on zająć miejsce na lewym lub prawym skrzydle. Oprócz wspominanego kwartetu duże szanse na miejsce w wyjściowej jedenastce ma Cesc Fabregas, który jest bardzo uniwersalnym piłkarzem i daje dużo możliwości w ofensywie. Coraz mniejszą rolę powinien z kolei odgrywać Xavi. Zmiennikami, jednak jakże wartościowymi, powinni być Santi Cazorla, Juan Mata i David Silva.

Napastnicy:

Najsłabsza formacja Hiszpanów. Niewykluczone, że Del Bosque spróbuje podobnego schematu co na Euro 2012 i będzie rozpoczynał mecze bez klasycznego napastnika. Jednak jeśli Sfinks zdecyduje się na snajpera, to faworytem wydaje się być Diego Costa. Gracz Atletico ma za sobą świetny sezon, a ponad 70 minut z Salvadorem świadczy o tym, że problemy ze zdrowiem to już przeszłość. Jeśli będzie w pełni zdrowia, to właśnie on może zająć miejsce na szpicy. David Villa i Fernando Torres mają za sobą przeciętny sezon. To już nie te czasy, kiedy obaj tworzyli bramkostrzelny duet, wywołując strach w oczach obrońców. Z kolei Pedro to bardziej skrzydłowy niż napastnika i swoją szansę dostanie pewnie w zależności od rozwoju sytuacji na boisku. Jeśli Del Bosque zdecyduje się na dominację w środku pola, to gracz Blaugrany może siedzieć na ławce, a jeśli będzie potrzebował przebojowego i skutecznego gracza, to Pedro pewnie dostanie swoją szansę.


Polecamy