Przez lata grał w Ekstraklasie, teraz poprowadzi słowacki klub. Pavol Stano trenerem MSK Żyliny
Pavol Stano poprowadzi zespół MSK Żyliny. Polscy kibice powinni go znać z występów w Koronie Kielce, Jagiellonii Białystok i Podbeskidzia. Obrońca przez lata grał w naszej lidze, a od kilku lat próbuje swoich sił w roli szkoleniowca. Stano zastąpi Jaroslava Kentosa.

fot. brak
Dla Pavola Stano otworzyła się droga do trenerskiej kariery na długie lata. Poprowadzi on Żylinę, która na słowackim podwórku ma dość sporą renomę - kilka lat temu grała nawet w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Stano zastąpi na stanowisku pierwszego trenera Jaroslava Kentosa, który objął funkcję selekcjonera młodzieżowej reprezentacji swojego kraju.
Doświadczenie Stano w trenerce nie jest zbyt wielkie. Pracował jako asystent Jacka Zielińskiego, a później Marcina Kaczmarka w Bruk-Becie Termalice. Po rundzie jesiennej Żylina jest na drugim miejscu w tabeli słowackiej ekstraklasy. Do prowadzącego Slovana MSK traci jednak aż 10 punktów.
Pavol Stano jest wiceliderem klasyfikacji obcokrajowców z największą liczbą meczów w polskiej ekstraklasie piłkarskiej. Ma na swoim koncie 243 spotkania dla pięciu różnych klubów.








