MLS. Przemysław Tytoń obronił rzut karny. FC Cincinnati przegrał 1:4
MLS. Przemysław Tytoń pojawił się w podstawowym składzie FC Cincinnati na domowe spotkanie z New York City FC. Drużyna Polaka przegrała 1:4, ale nasz bramkarz nie ma sobie nic do zarzucenia. W 36. minucie obronił rzut karny wykonywany przez Maxi Moraleza.
fot. New York City FC
Ekipa z Cincinnati wyszła na prowadzenie po pół godzinie gry, choć mogła tego dokonać nieco wcześniej. W 24. minucie zawodnik gospodarzy był faulowany w polu karnym, lecz nie wykorzystał rzutu karnego. W 30. minucie gola dla Cincinnati zdobył Allan Cruz, lecz po zaledwie dwóch minutach goście z Nowego Jorku wyrównali. Po chwili Przemysław Tytoń został bohaterem miejscowych kibiców i obronił rzut karny. Niestety, w trakcie spotkania był zmuszony jeszcze trzykrotnie wyciągać piłkę z siatki.
Przemysław Tytoń obronił rzut karny. Zobacz FILM
W USA liga rozgrywana jest w systemie wiosna-jesień, dlatego jesteśmy już bliżej końca sezonu MLS. Po 28. kolejkach Cincinnati zajmuje 12. miejsce w Konferencji Wschodniej. W lidze udział biorą 24 zespoły, które są podzielone według kryterium geograficznego na konferencję zachodnią i wschodnią. W obu konferencjach gra po 12 zespołów. Po zakończeniu sezonu zasadniczego rozgrywana jest także faza play-off.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ