Zwycięska inauguracja Miedzi Legnica
W pierwszym w 2017 roku meczu o stawkę na zapleczu LOTTO Ekstraklasy Miedź Legnica pokonała MKS Kluczbork 2:0. Było to zaległe spotkanie 19. kolejki. Gole dla podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza strzelili Petteri Forsell i Michał Bartkowiak. Fin zmarnował także rzut karny.
fot. Fot. Piotr Krzyżanowski
W tym spotkaniu faworyt mógł być tylko jeden. Mająca wysokie aspiracje Miedź mierzyła się w końcu z czerwoną latarnią pierwszej ligi. Pierwotnie mecz ten miał zostać rozegrany w ostatni weekend listopada 2016 roku, ale został przełożony ze względu na ukorzenianie się trawy na stadionie Orła Białego w Legnicy, gdzie jesienią instalowano system podgrzewający murawę.
W pierwszym składzie "Miedzianki" zadebiutował nowy nabytek - Fin Petteri Pennanen. Dwa pozostałe zimowe wzmocnienia legniczan - Słoweniec Dejan Djermanović i Hiszpan Marquitos - nie mogli zagrać z przyczyn zdrowotnych. Słoweński napastnik miał zapalenie wyrostka robaczkowego i wylądował w szpitalu, a były skrzydłowy m.in. hiszpańskiego Villarealu C.F. ma naciągnięte więzadło w kolanie.
Wynik w 28 min otworzył Forsell, który pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką Łukasza Ganowicza. W 58 min reprezentant Finlandii mógł i powinien podwyższyć prowadzenie gospodarzy, bo znów podszedł do piłki ustawionej na 11 metrze, ale tym razem były bramkarz m.in. Śląska Wrocław Wojciech Kaczmarek wyczuł jego intencje. Ta jedenastka była skutkiem kolejnego zagrania ręką - tym razem Kamila Nitkiewicza.
Dominacja Miedzi była ogromna i kolejne gole wydawały się tylko kwestią czasu. Ostatecznie legniczanom udało się zdobyć jeszcze jednego, autorstwa rezerwowego Michała Bartkowiaka. Utalentowany skrzydłowy w 73 min popisał się efektownym indywidualnym rajdem, zakończonym strzałem nie do obrony dla Kaczmarka.
W następny weekend do gry wrócą pozostałe kluby pierwszej ligi. Miedź zagra wtedy na wyjeździe z Olimpią Grudziądz, a zespół z Kluczborka podejmie u siebie mielecką Stal.