MKS Kluczbork był bardzo zdeterminowany i pokonał Siarkę Tarnobrzeg
Wygląda na to, że rozmowy trenera MKS-u Kluczbork z jego podopiecznymi, po ostatniej porażce poskutkowały, bo w meczu przeciwko Siarce do piłkarzy o determinację nie można było mieć zastrzeżeń.
fot. Oliwer Kubus
- Na pewno będą męskie rozmowy, bo najgorzej boli, kiedy w trudnych momentach nie podejmuje się walki - mówił po ostatniej porażce w Krakowie z Garbarnią trener Jan Furlepa.
Wprawdzie pierwsi groźnie zaatakowali zawodnicy z Tarnobrzegu, ale w pierwszej połowie lepsze sytuacje wypracowali gospodarze. Najbliżej strzelenia gola był Bartosz Brodziński, który z rzutu wolnego przymierzył w spojenie bramki Siarki.
MKS od początku rundy wiosennej pokazuje, że jest bardzo dobrze przygotowany do stałych fragmentów gry, a dużą rolę odgrywa przy nich sprowadzony zimą Adrian Klepczyński. To najczęściej właśnie do niego posyłane są piłki z rzutów rożnych i tak było w 53. minucie, kiedy dośrodkowywał Kamil Nitkiewicz, a przy próbie główkowania Klepczyński został kopnięty przez Jakuba Książniakiewicza w twarz. Sędzia zarządził rzut karny, a Nitkiewicz po raz drugi w tej rundzie zamienił go na gola.
- Mieliśmy kaca po meczu z Garbarnią i chwała zespołowi, że podjął temat, bo było kilka męskich rozmów z zawodnikami - mówił trener Furlepa. - Dzisiaj pokazaliśmy bardzo dużą determinację i momentami bardzo dobrą grę.
Szkoleniowiec MKS-u żałował jedynie, że jego piłkarze nie dołożyli drugiej bramki: - Po tym jak idąc dwóch na bramkarza nie skończyliśmy takiej sytuacji golem, w końcówce bałem się o wynik. To przestroga na następne mecze.
MKS Kluczbork - Siarka Tarnobrzeg 1-0 (1-0)
Bramki: 1-0 Nitkiewicz 54. (karny)
MKS: Grejber - Orłowicz, Brodziński, Klepczyński, Nitkiewicz - Baraniak, Bodziony (72. Nakrosius), Deja, Jonkisz (84. Glanowski) - Zaradny (79. Nykiel), Antkowiak. Trener Jan Furlepa.
Żółte kartki: Nakrosius.
Pozostałe wyniki:
GKS Bełchatów - ŁKS 2-2, Znicz Pruszków - Olimpia Elbląg 0-0, GKS Jastrzębie - Warta Poznań 0-2, Stal Stalowa Wola - Wisła Puławy 1-3, Gryf Wejherowo - Garbarnia Kraków 2-2, ROW Rybnik - Legionowa Legionowo 2-1, Gwardia Koszalin - Rozwój Katowice 0-0