4 liga piłkarska. Zobacz nasze oceny 15. kolejki [RANKING NTO]
20 listopada 2018, 13:44 | Łukasz Baliński
Za nami ostatnia 15. kolejka zmagań w rundzie jesienne, zatem czas na przedostatnią odsłonę naszego rankingu, bo ostatnią będzie podsumowanie jesieni, które zaprezentujemy jeszcze w tym tygodniu.
Za nami ostatnia 15. kolejka zmagań w rundzie jesienne, zatem czas na przedostatnią odsłonę naszego rankingu, bo ostatnią będzie podsumowanie jesieni, które zaprezentujemy jeszcze w tym tygodniu.
<iframe src="//get.x-link.pl/6c3f8711-25f7-6d96-9266-fdb88e80cb43,b05462f6-4175-c1fe-9aee-f5e2221b27ea,embed.html" width="854" height="480" frameborder="0" webkitallowfullscreen="" mozallowfullscreen="" allowfullscreen="" allow="autoplay; fullscreen" scrolling="no"></iframe>
<center><div class="fb-like-box" data-href="https://www.facebook.com/opolskisport/" data-width="720" data-height="220" data-colorscheme="light" data-show-faces="true" data-header="true" data-stream="false" data-show-border="true"></div></center>
fot. Mirosław Szozda
fot. Mirosław Szozda
Sześć goli, z czego trzy niemalże w ostatnim kwadransie, niewykorzystany przez gospodarzy rzut karny i czerwona kartka dla gracza gości. Do tego prowadzenie raz jednych, raz drugich i remis uratowany w samej końcówce. Tak wyglądało starcie Unia Krapkowice - Starowice (3-3). I aż trudno uwierzyć, że miejscowym bliżej do gry o utrzymanie, aniżeli o awans.
fot. Mirosław Szozda
fot. Mirosław Szozda
W tym sezonie padły łącznie już 404 gole, co przy 120 meczach daje kapitalną średnią 3,36 bramki na spotkanie. W ostatniej serii gier piłkarze jednak przeszli samych siebie i tylko w jednym pojedynku zanotowano mniej niż trzy trafienia, a i tak w Gogolinie właśnie było sporo emocji. Reasumując jednak w 15 kolejce piłka zatrzepotała w siatce 35 razy co daje średnią… 4,37 gola na mecz!
fot. Łukasz Baliński
fot. Łukasz Baliński
Fatalnie pożegnali się ze swoim stadionem piłkarze OKS-u Olesno. Drużyna, która ze względu na planowany na przyszły rok remont tamtejszego obiektu wszystkie swoje mecze w tej rundzie grała u siebie, na koniec jesieni przegrała ze Skalnikiem Gracze 2-7, choć po 11. minutach prowadziła 2-0! Do tego kolejny mecz w Oleśnie nieprędko...
fot. Oliwer Kubus
fot. Oliwer Kubus
„Zagraliśmy w mojej ocenie najsłabszy mecz w tej rundzie, widać odezwało się zmęczenie ligą i pucharami. Mistrzostwo na półmetku jest dla nas miłą niespodzianką, bo nie spodziewaliśmy się, że tak szybko podniesiemy się po spadku. Fotel lidera dla nas jest jak najbardziej zasłużony. Graliśmy najrówniej z wszystkich ekip, więc to my do wiosny będziemy patrzeć na resztę ligowej stawki z góry” - [b]Łukasz Bawoł[/b] (na zdjęciu z prawej), napastnik Polonii Głubczyce.
fot. Mirosław Szozda
fot. Mirosław Szozda
Po każdej kolejce wyróżniamy poszczególnych zawodników. Za „pierwszy skład” piłkarz uzyska 2 pkt, za miejsce na rezerwie 1. Gracz kolejki otrzyma dodatkowe „oczko”. Na koniec utworzymy „jedenastkę” rundy. Docenimy także graczy z poszczególnych pozycji i nie tylko. Wiosną choćby najlepszym trenerem wybraliśmy [b]Wojciecha Mielnika[/b] (na zdjęciu w środku) czyli byłego już szkoleniowca MKS-u Gogolin.
fot. Oliwer Kubus
fot. Oliwer Kubus
Jako, że wszystkie mecze zaczęły się o godz. 13, to do około godz. 14.30 wydawało się, że tytuł w kieszeni ma Patryk Sowiński, który po 23. minutach meczu swojego Piasta Strzelce Opolskie ze Startem Namysłów miał na koncie hat tricka, a przecież nie jest nawet napastnikiem. Wtedy to jednak sprawy w swoje ręce, a raczej nogi, wziął [b]Pavlo Koval[/b]. On podobnym wyczynem popisał się w ciągu … ośmiu minut końcowego starcia Victorii Chróścice z Pogonią Prudnik i zapewnił tym samym końcowy triumf swojej drużyny. I to na tyle ważny, że jego zespół nie spędzi zimy na ostatnim miejscu w tabeli, a nawet nie na przedostatnim. Ciężar gatunkowy triumfu zatem o wiele większy.
fot. Oliwer Kubus
fot. Oliwer Kubus
To, że bohaterem meczu pomiędzy drużyną walczącą o trzymanie, a liderem rozgrywek zostaje golkiper tych drugich to o czymś świadczy. [b]Robert Poźniak[/b] z Polonii Głubczyce w starciu z MKS-em Gogolin wykazał się jednak parokrotnie i bez niego z kolei ekipa z południa regionu mogłaby koniec końców wypuścić - nomen omen - z rąk mistrzostwo jesieni. Co ciekawe zresztą po poprzedniej kolejce bramkarze „wzięli się za siebie” i konkurencję miał sporą, bo bardzo dobrze spisywali się obaj golkiperzy w starciu Swornica Czarnowąsy - Polonia Nysa, dużo dał swoim kolegom Piotr Bil z Po-Ra-Wia, ale ostatecznie na ławce posadzimy Macieja Styrczulę z Victorii, który interwencjami utrzymywał swój zespół w grze w starciu z Pogonią, zanim do akcji wkroczył wspomniany Koval.
fot. Łukasz Baliński
fot. Łukasz Baliński
Znowu stawiamy na trójkę obrońców i znowu będzie to połączenie rutyny z młodością. Defensywą wszak kierowałby zapewne przy takim układzie [b]Piotr Jeleniewski[/b] (na zdjęciu) ze Swornicy Czarnowąsy, rocznik 1977, a obok miałby choćby 18 lat młodszego [b]Michaela Komora[/b] z Małejpanwi Ozimek. Trio uzupełnia z kolei niewiele starszy od tego drugiego [b]Piotr Rypa[/b] z Po-Ra-Wia Większyce.
fot. Oliwer Kubus
fot. Oliwer Kubus
W kwintecie graczy na tej pozycji stawiamy na dwa duety zawodników z jednego klubu. Skrzydła obsadzą nam opisywany już powyżej [b]Patryk Sowiński[/b] (na zdjęciu) oraz jego kolega klubowy [b]Mateusz Weiss[/b], który napędzał akcje Piasta Strzelce Opolskie po drugiej stronie boiska. Bliżej środka z kolei przygotowaliśmy miejsca dla pary ze Skalnika Gracze. [b]Łukasz Szpak [/b] i [b]Adrian Janeczek[/b] wydatnie bowiem przyczynili się do tego, że ich zespół zdobył w Oleśnie siedem bramek. I to nie tylko dlatego, że obaj zdobyli po jednej. Za rozegranie odpowiedzialność spoczywać będzie na [b]Rafale Niespodzińskim[/b] z Unii Krapkowice. I to również nie tylko dlatego, że wykazał się bramkostrzelnością, wszak ze Starowicami zanotował dwa trafienia.
fot. Oliwer Kubus
fot. Oliwer Kubus
1 / 12
Komentarze (0)
>