2 liga piłki nożnej. [zapowiedź, zdjęcia] MKS Kluczbork - Warta Poznań. Kamil Nitkiewicz: gramy o trzy punkty

- Najpierw odwołano całą pierwszą kolejkę, potem w ostatniej chwili dowiedzieliśmy się o odwołaniu meczu w Elblągu. Dlatego mam nadzieję, że dzisiaj do meczu już dojdzie, bo wszyscy nie możemy doczekać się gry o punkty - mówi Kamil Nitkiewicz, obrońca MKS-u.

- Jak rzeczywiście zacznie się zapowiadana śnieżyca, to będziemy odśnieżać boisko, bo murawa jest, jak na tę porę roku, świetnie przygotowana przez OSiR - zapewniają w klubie z Kluczborka.

Dla walczącego o utrzymanie MKS-u pierwszy rywal nie jest łatwy, bo Warta Poznań zajmuje czwarte miejsce w 2 lidze z jednym meczem zaległym. Dla poznaniaków to również będzie inauguracja wiosny - przed tygodniem, gdy mieli zmierzyć się z Gwardią Koszalin, ich boisko nie nadawało się do gry.

Warto przypomnieć, że w rundzie jesiennej MKS przegrał w Poznaniu z Wartą 0-3.
Zobacz zdjęcia z tego meczu: [przycisk_galeria]

- Cały ten tydzień poświęciliśmy na przygotowania do meczu trenując pod kątem piątkowego przeciwnika, sztab szkoleniowy przygotował też analizę na podstawie nagrań sparingowych meczów Warty - mówi Nitkiewicz.

- Pozostaje nam wyjść na boisko i zagrać o trzy punkty. Remisy musimy już wykasować z naszych głów i w każdym meczu: czy to będzie lider, Warta, czy ostatnia drużyna w tabeli, trzeba grać o pełną pulę - dodaje.

MKS na własnym boisku przegrał tylko jeden mecz - i to nieznacznie, 0-1 z liderem z Jastrzębia, ale też zaledwie jeden wygrał (również 1-0 ze Zniczem Pruszków).

W pozostałych ośmiu pojedynkach w Kluczborku padł remis. Ulubiony wynik MKS-u to 1-1 - tak zakończyło się łącznie siedem meczów naszego zespołu w całej pierwszej rundzie.