MKS Kluczbork - Zagłębie Sosnowiec LIVE! Pierwsze starcie beniaminków
W środę po raz pierwszy w tym sezonie I ligi zmierzą się ze sobą ekipy beniaminków. MKS Kluczbork na własnym terenie podejmie bardzo dobrze grające Zagłębie Sosnowiec. Gospodarzy czeka bardzo ciężki mecz, ale podopieczni trenera Andrzeja Konwińskiego muszą zacząć punktować. Zapowiada się arcyciekawe spotkanie. Bądźcie z nami, relacja NA ŻYWO od 17 w Ekstraklasa.net!
fot. Łukasz Łabędzki
Przed nami dziesiąte starcie MKS-u Kluczbork z Zagłębiem Sosnowiec. Minimalnie lepszy bilans mają gracze z Sosnowca, a wynika z niego, że do tej pory padło 5 remisów, 2 razy lepszy okazał się MKS, a 3 razy wygrywało Zagłębie. Bilans goli to tylko 9-9, co nie napawa optymizmem w kontekście strzelanych goli. Oczywiście to tylko statystyki z przeszłości, ale często mają one odzwierciedlenie w najbliższych meczach. Miejmy nadzieję, że jutro obejrzymy sporo bramek, a mecz przysporzy nam niezliczonej ilości emocji.
W ostatnim spotkaniu zespół z Opolszczyzny zagrał bardzo słabo, a w linii obrony wyglądało to wręcz tragicznie. Większość piłek posyłana przez Wojciecha Trochima i Filipa Burkhardta przez środek trafiała idealnie pod nogi Grzegorza Goncerza, który w ten sposób już do przerwy skompletował klasycznego hat-tricka. Po przerwie dołożył jeszcze jednego gola, a Adrian Frańczak dokończył dzieła zniszczenia. MKS odpowiedział tylko jednym trafieniem autorstwa Piotra Giela, który zresztą jest byłym graczem Zagłębia Sosnowiec. Drugim zawodnikiem, który w przeszłości reprezentował barwy Zagłębia jest Radosław Kursa, który w ostatnich dwóch meczach występował w pierwszej "11".
Zagłębie w sobotę grało u siebie z Arką Gdynia i wypadło w tym meczu wyśmienicie, bo zwycięstwo 4:2 trzeba uznać za spory sukces beniaminka. Arka prowadziła już od 4. minuty po golu Michała Nalepy, jednak Zagłębie niesione dopingiem ponad 4000 kibiców zdołało nie tylko wyrównać, ale też efektownie wygrać to spotkanie.
W środowym meczu na pewno nie zagrają Mateusz Arian i Tomasz Swędrowski z Kluczborka. - Obaj dochodzą już do siebie i nie jest wykluczone, że będą do dyspozycji na następne spotkanie w Gdyni - powiedział kierownik drużyny Grzegorz Skóra.
Stadion w Kluczborku na pewno dobrze kojarzy się Martinowi Pribuli - byłemu piłkarzowi Limanovii Limanowa, który na wiosnę na Opolszczyźnie zdobył dwa gole w wygranym 4:0 meczu.
Środowy mecz poprowadzi Szymon Lizak z Poznania. Na liniach pomagać mu będą Jakub Wójcik i Michał Pierściński, a sędzią technicznym będzie Michał Grocki (cała trójka z Warszawy). Będzie to 4 wizyta pana Lizaka w Kluczborku. Wcześniej sędziował mecze z Rakowem Częstochowa (1:0), Siarką Tarnobrzeg (1:1) i Chojniczanką Chojnice (1:1).