menu

Milan remisuje z Torino na San Siro. Waleczny Kapitan Glik (ZDJĘCIA, GOLE)

1 lutego 2014, 22:40 | mgs

W sobotnim hicie 22. kolejki Serie A Milan zremisował na San Siro z Torino 1:1. Wynik spotkania otworzył Ciro Immobile, a wyrównującą bramkę, pierwszą w czerwono-czarnym trykocie, zdobył Adil Rami. Całe spotkania w barwach przyjezdnych rozegrał Kamil Glik.

Pierwsze minuty meczu upłynęły pod znakiem nieznacznej przewagi Milanu, która jednak szybko odeszła w niepamięć. Po kilku nieudanych próbach zagrożenia bramce Padellego ze strony Pazziniego i Robinho, gospodarze szybko zostali sprowadzeni na ziemię. W 18. minucie podopieczni trenera Ventury wyszli na prowadzenie za sprawą napastnika młodzieżowej reprezentacji Włoch Ciro Immobile, który ograł Daniele Bonerę niczym niedoświadczonego młodziana i bez problemu pokonał Abbiatiego.

Rossoneri wprawdzie stworzyli sobie w pierwszej połowie jeszcze kilka dogodnych sytuacji, ale nieskutecznością razili napastnicy "Il Diavolo", a w szczególności Brazylijczyk Robinho, którego każdy kontakt z piłką kibice zgromadzeni na San Siro kwitowali porcją gwizdów. Do szatni gospodarze schodzili przegrywając z Torino 0:1.

W drugiej połowie Milan znacznie poprawił swoją grę i zaczął przeważać na boisku. Mocny początek w wykonaniu graczy Seedorfa w postaci zdobycia bramki już w 50. minucie sprawił, że Rossoneri z nieco większym spokojem przystąpili do dalszej części spotkania. Po raz pierwszy gola dla nowej drużyny zdobył obrońca, Adil Rami, który do stolicy Lombardii przybył tej zimy. Piłka po uderzeniu Francuza z 16 metrów otarła się o jednego z obrońców Torino, a Padelli był między słupkami bezradny.

Szans na przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść piłkarze Milanu jednak nie wykorzystali, dlatego spotkanie z Torino zakończyło się podziałem punktów. Z dobrej strony zaprezentował się obrońca reprezentacji Polski, Kamil Glik. Grał pewnie, wygrywał pojedynki główkowe z bezradnymi dziś napastnikami Milanu, a na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego został brutalnie sfaulowany przez Pazziniego, jednak koniec końców obyło się bez poważniejszego urazu. Jak to pisaliśmy w relacji live:

Relacja live


Bramka Ciro Immobile

Pierwsza bramka Adila Ramiego w barwach Milanu


Polecamy