Miedź - Wisła Płock LIVE! O udany finisz rundy jesiennej
Jeśli ktokolwiek, jeszcze kilkanaście tygodni temu, stwierdziłby, że znajdująca się wówczas na ostatnim miejscu w tabeli Miedź, na finiszu rundy jesiennej będzie na koniec sezonu walczyła o zajęcie miejsca w pierwszej części tabeli, ciężko byłoby w to uwierzyć.
fot. Piotr Krzyżanowski / Polskapresse
Relacja live z meczu Miedź Legnica - Wisła Płock w Ekstraklasa.net!
Spotkanie Miedzi z Wisłą zostanie rozegrane w ramach inauguracji rundy rewanżowej trwającego obecnie sezonu, zaś cała kolejka poświęcona będzie pamięci Kazimierza Górskiego, któremu przed rozpoczęciem wszystkim spotkań na poziomie 1. ligi będzie poświęcona symboliczna minuta ciszy.
W pierwszym meczu sezonu, który rozgrywany był w Płocku Miedź prowadziła z Wisłą już 2:0 po niespełna kwadransie gry i bramkach Jakuba Grzegorzewskiego. Jednak po czerwonej kartce Tomasza Midzierskiego i kontuzji Daniela Tanżyny (już wcześniej Miedź wykorzystała wszystkie zmiany) rywale zdołali doprowadzić do remisu 2:2 i spotkanie ostatecznie zakończyło się podziałem punktów.
O Miedzi Legnica można powiedzieć, że wróciła z niezwykle dalekiej podróży po tym, jak w przeciągu kilku kolejek po zmianie trenera z ostatniego miejsca w tabeli przebojem awansowała na wysoką, jak na jej możliwości, dziewiątą pozycję. Obecnie z dorobkiem 22 punktów na koncie podopieczni Adama Fedoruka, który niewątpliwie ma udział w zmianie oblicza swojego zespołu, zamiast myśleć o utrzymaniu i wydostaniu się ze strefy spadkowej maja realne szansę na to, by z powodzeniem zawalczyć o czołowe lokaty w rundzie wiosennej. Bowiem pokonując w 1/8 finału Pucharu Polski drużynę pokroju Lecha Poznań legniczanie udowodnili, że stać ich na osiąganie iście ekstraklasowych rezultatów.
- Wisła to mocny zespół i myślę, że czeka nas zdecydowanie inny, ciekawszy mecz niż z GKS Tychy. Rywale na pewno zagrają dużo bardziej otwarcie niż GKS i będzie sporo spięć pod bramkami – przewiduje trener Adam Fedoruk. W Miedzi tym razem na pewnie nie wystąpią Grzegorz Bartczak, Adrian Woźniczka i Andrzej Bledzewski. Mimo to, sztab szkoleniowy ma w kim wybierać - Rywalizacja na treningach jest duża i każdy z zawodników pali się do gry dodaje Fedoruk.
Beniaminek z Płocka zaskoczył świetną dyspozycją szczególnie tych, którzy ze względu na małe doświadczenie w rozgrywkach spisywali go na straty. Wisła na półmetku pierwszoligowych zmagań zajmuje 6. miejsce w tabeli z dorobkiem 26 punktów. Łącznie zespół wywalczył 8 zwycięstw, 2 remisy i siedmiokrotnie uznawał wyższość przeciwnika. Najskuteczniejszym zawodnikiem płockiego zespołu jest dwumetrowy napastnik, Marcin Krzywicki, który zdobył już 7 bramek w 16 występach - To będzie dla nas tak samo trudny mecz, jak każdy inny. Ale chcemy wygrać i godnie pożegnać się z kibicami przed przerwą zimową, a jednocześnie udowodnić, że wiosną będziemy się liczyć w walce o czołowe lokaty - zapowiada Adam Fedoruk.
W Lednicy po stronie Nafciarzy na pewno zabraknie dzisiejszego popołudnia Janusza Dziedzica, który pauzuje za 4. żółtą kartkę oraz kontuzjowanych Bartłomieja Grzelaka i Łukasza Sekulskiego. W kadrze znalazł się natomiast kolejny już debiutant, 21. letni napastnik Krzysztof Garczewski, wyróżniający się zawodnik Młodej Wisły. Z kolei W drużynie gospodarzy nie zagra pauzujący za nadmiar żółtych kartek Adrian Woźniczka. Poważny uraz wyeliminował z gry także Grzegorza Bartczaka.
Niezwykle ciekawym aspektem spotkania będzie sylwetka braci Burkhardtów, którzy mają szansę zagrac przeciwko sobie na boisku. Grający w Miedzi Marcin wciąż szuka optymalnej formy jaką utracił kilka sezonów temu, zaś Filip w ostatnim okresie nie ma najmniejszych problemów z walką o wyjściową jedenastkę.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
Miedź Legnica: Ptak - Wołczek, Midzierski, Tanżyna, Zasada, Madejski, Bartoszewicz, Cierpka, Szczepaniak, Łobodziński, Grzegorzewski.
Wisła Płock: Szczepankiewicz - Stefańczyk, Magdoń, Sielewski, Abramowicz, Janus, F. Burkhardt, Góralski, Wlazło, Kaczmarek, Krzywicki.
