Miedź Legnica - Olimpia Grudziądz LIVE! Olimpia zawalczy o pierwsze zwycięstwo
Dziś o godzinie 18:00 Miedź Legnica zmierzy się na własnym boisku z Olimpią Grudziądz. Rywale legniczan nie prezentują wysokiej formy na początku sezonu – po dwóch kolejkach zamykają pierwszoligową tabelę.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Nie ma wątpliwości co do tego, że w nowy sezon lepiej weszli gospodarze. Miedź Legnica po dwóch kolejkach ma na swoim koncie inauguracyjną wygraną ze spadkowiczem, Górnikiem Zabrze i remis z MKS-em Kluczbork. Można powiedzieć, że w ubiegłotygodniowym pojedynku z zespołem z Kluczborka padał cios za ciosem. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2, a dla Miedzi strzelali Paul Batin i Petteri Forsell.
Nieco gorzej w rozgrywkach poczynania sobie Olimpia Grudziądz. Grudziądzanie, podobnie jak ich dzisiejsi rywale, zaczynali sezon od potyczki ze spadkowiczem, ale w odróżnieniu od nich musieli uznać jego wyższość. Olimpia w pierwszym meczu uległa bowiem Podbeskidziu. Szansą na rehabilitację i dobry wynik miał być zeszłotygodniowy mecz z beniaminkiem, Wisłą Puławy. Niestety, Olimpia przegrała również starcie z puławianami, chociaż to drużyna z Grudziądza była stroną dominującą w tym spotkaniu. Nie wykorzystywała jednak dogodnych okazji na zdobycie gola, a te, jak wiadomo, lubią się mścić. W myśl tej zasady swoją szansę wykorzystali wiślacy i zdobyli bramkę z kontry, pozbawiając Olimpię choćby jednego punktu.
Miedź i Olimpia spotkają się dziś po raz czternasty w historii. Bilans tych pojedynków wypada na korzyść zespołu z Legnicy, bowiem siedmiokrotnie był górą nad grudziądzanami. Dzisiejsi goście cieszyli się ze zwycięstwa nad Miedzią czterokrotnie, natomiast dwukrotnie drużyny dzieliły się punktami.
Wydaje się, że faworytem tego spotkania są gospodarze. Olimpia nie tylko nie wygrała żadnego spotkania, ale nie zdobyła jeszcze nawet bramki. Drużyna z Legnicy sprawia wrażenie lepszej pod względem przygotowanej formy. Co prawda, Miedź grała ostatnio mecz w rozgrywkach Pucharu Polski, z których odpadła po emocjonującym meczu w Górnikiem Łęczna, ale w mocno zmienionym, w porównaniu do ligowego, składzie, więc jej zawodnicy nie powinni narzekać na zmęczenie. Dyspozycję obu drużyn zweryfikuje jednak boisko.
Najdroższe transfery z Ekstraklasy: Kapustka wyprzedził wszystkich [TOP10]