menu

Michał Żyro i Jin Izumisawa odchodzą z Pogoni Szczecin

17 maja 2019, 13:27 | jakub lisowski

Zaraz po niedzielnym meczu piłkarze rozpoczną urlopy (do połowy czerwca). W klubowych gabinetach przerwy jednak nie będzie. Trwa kompletowanie kadry Pogoni na nowy sezon.

Michał Żyro w stroju Pogoni Szczecin.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Michał Żyro w stroju Pogoni Szczecin.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Michał Żyro w stroju Pogoni Szczecin.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Michał Żyro w stroju Pogoni Szczecin.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Michał Żyro w stroju Pogoni Szczecin.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
1 / 5

Runjaic potwierdził, że zespół opuszczą Michał Żyro i Jin Izumusawa.

- Rozmawialiśmy z nimi, rozważaliśmy różne opcje, doszliśmy do wniosku, że to będzie dla nich najlepsze rozwiązanie – mówi trener. - Prowadziliśmy i prowadzimy kolejne rozmowy, ale kolejne decyzje jeszcze nie zapadły. Kadra na nowy sezon jest ustalana. To ma być waleczny zespół, który da odpowiednią jakość i wyniki.

Żyro był wypożyczony z Wolverhampton. Pogoń nie będzie zabiegać o nową umowę.

- Michał od pierwszego dnia dobrze się integrował z zespołem, ale miał pecha związanego z kontuzjami – mówi Runjaic. Tak naprawdę dopiero od stycznia w pełni uczestniczył w treningach. Mocno pracował, zrobił ogromny postęp fizyczny i na pewno jest teraz na wyższym poziomie. Ale nasze i jego wyobrażenia były inne. Wydaje mi się, że nie wrócił do optymalnej formy. Nie chciałem mieć w składzie niezadowolonego zawodnika.

Zaskoczeniem nie jest też rozstanie z Japończykiem. Dołączył w styczniu, ale nie znał nawet języka angielskiego, więc aklimatyzacja była utrudniona. Wiosną zagrał raz (gol w Poznaniu).

- Starał się zintegrować, a my wiedzieliśmy, że będzie potrzebował więcej czasu. Myślę, że miał inne oczekiwania przylatując do Europy. Szybko zauważył, że tu wieje inny wiatr, że gramy inną, bardziej fizyczną piłkę. Nie mogłem mu dać gwarancji, że jesienią jego sytuacja się zmieni – tłumaczy KR. - Ten transfer został dokonany ze względu na grożące nam zawieszenie Spasa Delewa. Jin był wolny. Dla nas nie było to duże ryzyko, ale z czasem zauważyliśmy, że nie czuł się u nas komfortowo. Mamy koniec sezonu i trochę nam wszystkim smutno. Po roku współpracy zżyliśmy się i takie rozstania bolą, choć obie strony mogą na tym zyskać.

Sam szkoleniowiec nigdzie się nie wybiera. Zdementował informacje niemieckiej prasy. - Nie należy we wszystko wierzyć. Nie było rozmów i nie będzie. Będę w Pogoni – stwierdził.

Przypomnijmy, że już wcześniej Pogoń poinformowała, że nie przedłuży kontraktów z Łukaszem Załuską, Spasem Delewem i Davidem Niepsujem. Z listy płac klubu zejdzie też Tomasz Hołota, który wiosną był przypisany do zespołu rezerw, ale nie grał ze względu na kontuzję. Do Włoch wyjedzie Sebastian Walukiewicz, który już w styczniu podpisał umowę z Cagliari.


Polecamy