Michał Feliks: Z FC Nantes do Wisły Kraków, by znów grać
Piłka nożna. Od października zawodnikiem juniorskiej drużyny Wisły Kraków jest 18-letni napastnik Michał Feliks, który poprzednio grał w FC Nantes. - Zebrałem tam dużo doświadczenia, ale nie wykorzystałem swej szansy - przyznaje.
fot. Anna Kaczmarz
Przygodę z futbolem zaczął w Cracovii, w której występował 7 lat. Potem 5 lat grał w Akademii Piłkarskiej nr 21. W lipcu 2016 roku trafił do FC Nantes.
- Miałem trochę szczęścia, bo do naszej Akademii przyjechał skaut z klubu, którego właścicielem jest pan Waldemar Kita. Chciał zobaczyć, jak funkcjonuje. Na testy do Nantes pojechałem z kolegą z Olafem Niepokojem i jednym z graczy Akademii Legii. W Nantes wybrano mnie i legionistę - opowiada Michał.
Umową z FC Nantes związał się do ukończenia 18. roku życia, czyli do 19 marca 2017 roku.
- Początkowo wszystko układało się bardzo dobrze, bo grałem regularnie i strzelałem gole - opowiada. - Potem było gorzej. Nie mam pojęcia, co się stało. Może mentalnie nie dałem rady. Uczyłem się francuskiego, ale nie osiągnąłem takiego poziomu, by się dobrze komunikować, może dlatego nie zintegrowałem się z kolegami, nie układało mi się na zajęciach. Szkoda, bo chciałem tam zostać na dłużej.
Po powrocie do kraju szansę gry dał mu jego były trener w AP nr 21, a dziś Wisły Mariusz Jop.
- Michał długo nie grał i nie trenował. Jeździł na testy. Czekaliśmy na załatwienie wszystkich formalności. Brakuje mu rytmu meczowego. Chcielibyśmy, by nam pomógł w uzyskaniu celu minimum, jakim jest utrzymanie się w „6” - mówi Jop.
W 3 meczach Centralnej Ligi Juniorów Feliks był rezerwowym, wchodził na końcówki gier.
- Miałem udany występ w spotkaniu z Polonią Warszawa. gdy wszedłem na boisko, dałem impuls do gry kolegom, wywalczyłem dwa karne i wygraliśmy - chwali się. - Chciałbym dobrze wykorzystać zimowy okres przygotowań. Mam nadzieję, że wiosną będę już regularnie grał.
Za swe atuty uczeń II klasy XV LO w Krakowie uważa grę głową, umiejętne zastawianie się i walkę o piłkę. Musi pracować nad techniką i grą lewą nogą.
#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/d932b3ac-79b0-28d0-ec48-8c0961713e35,f131b7c1-5576-7678-97f6-0b7945b16317,embed.html[/wideo_iframe]