Michał Chrapek, piłkarz Lechii: Nie mamy pretensji do Sebastiana
Michał Chrapek, pomocnik Lechii Gdańsk, żałuje porażki z Piastem Gliwice, ale mówi, że trzeba już o niej zapomnieć i koncentrować się na czwartkowe spotkanie z Lechem w Poznaniu.
fot. Fot. Karolina Misztal
- Nie patrzymy na sytuację w tabeli tylko zawsze skupiamy się na najbliższym meczu. Zagraliśmy słabszy mecz i musimy wyciągnąć wnioski, wyrzucić go z głowy, zapomnieć i przygotować się na spotkanie z Lechem - mówi Michał. - Piast może trochę zaskoczył nas tak agresywną grą, bo spodziewaliśmy się, że wyjdzie do nas wysoko i będzie chciał ten mecz wygrać. Popełniliśmy trochę za dużo błędów, żeby wywieźć chociaż punkt z Gliwic. Choć pewnie gdyby Seba strzelił karnego, to byśmy zremisowali, a może nawet wygrali. Oczywiście nie mamy żadnych pretensji do niego. Chciał strzelać i dać nam remis.
Przed Lechią, już w czwartek, kolejny bardzo trudny i ważny mecz, z Lechem w Poznaniu.
- Teraz mamy trzy dni na trening i odpoczynek. Trzeba się jak najlepiej przygotować i pojechać do Poznania po zwycięstwo - zakończył Chrapek.
