Miasto Katowice uratuje GieKSę, ale najpierw chce mieć większość w Radzie Nadzorczej
- Czekam na sygnał z klubu, choć zdaję sobie sprawę, że pewnie dopiero 18 października mogą zapaść jakieś decyzje. Naszą sobotnią akcją chcieliśmy zwrócić uwagę na to, co się dzieje w klubie - mówi Mateusz Kamiński, obrońca GieKSy.
- My na boisku robimy swoje, ale nie dostajemy za wykonaną pracę wynagrodzenia. Jak długo można tak funkcjonować? - pyta zawodnik GKS-u Mateusz Kamiński. - Jestem u siebie w domu w Prudniku, nie mogę za bardzo trenować, bo mam kontuzję mięśnia czworogłowego uda, ale do piątku powinno być już wszystko w porządku. We wtorek idę na siłownię. Czekam na sygnał z klubu, choć zdaję sobie sprawę, że pewnie dopiero 18 października mogą zapaść jakieś decyzje. Naszą sobotnią akcją chcieliśmy zwrócić uwagę na to, co się dzieje w klubie - dodaje.
Wspomniana przez Kamińskiego data dotyczy Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy GieKSy. Do tego momentu nie należy spodziewać się przełomu w patowej sytuacji między głównymi udziałowcami klubu, czyli firmą Trust Trading (47,43 procent akcji) i katowickim Urzędem Miasta (34,13 proc.).
Miasto wstrzymało przekazanie GKS-owi 2,5 mln złotych po niekorzystnych dla siebie zmianach w Radzie Nadzorczej i stawia warunek współwłaścicielowi klubu.
- Rozumiemy akcję piłkarzy, bo wiemy, że sytuacja w klubie jest bardzo trudna - mówi Maciej Biskupski, asystent prezydenta Katowic Piotr Uszoka. - Prezydent nadal chce wspierać GKS, zgodnie z wolą Rady Miasta. Jednak pieniądze do klubu nie trafią do momentu, aż miasto będzie miało większość w Radzie Nadzorczej oraz zarządzie i to bez zakupu akcji firmy Trust Trading. To gwarantuje dopilnowanie przekazania tych pieniędzy na uregulowanie zaległości wobec piłkarzy i pracowników klubu oraz na zobowiązania wobec urzędu skarbowego i ZUS-u.
Piłeczka jest teraz po stronie większościowego udziałowca, firmy Trust Trading (czyli praktycznie Ireneusza Króla), który miałby zgodzić się na zmiany w zarządzie i Radzie Nadzorczej, chociażby na czas gaszenia pożaru w GKS-ie. 2,5 mln złotych, zgodnie z uchwałą Rady Miasta, ma być przeznaczone na podniesienie kapitału zakładowego spółki przez wykup kolejnego pakietu akcji GieKSy. W praktyce znów na klubowe długi...