Messi nie przestaje zaskakiwać. Zdobył już 500 goli dla Barcelony
- Jego wielkość polega na tym, że nie przestaje zaskakiwać. Jest decydujący już od wielu lat. To zaszczyt i błogosławieństwo dla klubu, że jest z nami – powiedział Andres Iniesta po niedzielnym zwycięstwie Barcelony w Madrycie z Realem 3:2.
fot. East News
Pomocnik „Barcy” rozpływał się w zachwycie nad swoim klubowym kolegą, napastnikiem Lionelem Messim nie bez przyczyny. To właśnie ten ostatni zdobył dwa gole, w tym zwycięskiego tuż przed zakończeniem spotkania 33. kolejki ligi hiszpańskiej.
Druga bramka Messiego była jego 500. w barwach Barcelony. Nie mógł mieć większej satysfakcji, niż osiągnąć tak niebotyczną granicę w Gran Derbi, na które czekał futbolowy światek i które dostarczyło ogromnych emocji, a „Barcy” pozwoliło prześcignąć „Królewskich” w tabeli (ci ostatni mają tyle samo punktów, ale do rozegrania zaległe spotkanie z Celtą w Vigo).
Na dorobek Messiego składają się 343 gole w lidze hiszpańskiej, 94 w Lidze Mistrzów, 43 w Pucharze Króla, 12 w Superpucharze Hiszpanii, 5 w klubowych mistrzostwach świata i 3 w Superpucharze Europy.
Argentyńczyk stał się najlepszym strzelcem w ligowej historii El Clasico (16 bramek), wyprzedzając swego rodaka, wielką gwiazdę Realu Madryt z lat 50 i 60. ubiegłego wieku, legendarnego Alfredo Di Stefano (14 goli). Jest pierwszym graczem „Barcy”, który w ośmiu kolejnych sezonach zdobywał minimum 40 bramek.
Messi prowadzi także w klasyfikacji najskuteczniejszych snajperów La Liga w tym sezonie. Ma na koncie 31 trafień. Za nim plasują się jego kolega klubowy Luis Suarez (24) i Cristiano Ronaldo (Real Madryt, 19).
- To najlepszy piłkarz wszech czasów – nie ma wątpliwości szkoleniowiec „Dumy Katalonii” Luis Enrique. I dodaje: - Messi robi różnicę. To wielka przyjemność dla wszystkich kibiców, że jest jednym z nas.
MAGAZYN SPORTOWY24;nf - RAFAŁ JACKIEWICZ PROSTO Z MOSTU (CZĘŚĆ 2)
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/3c0c3eed-252e-b4e9-096e-c56add991864,7695f6f5-2da6-c2a9-62ff-8c90eb8529e0,embed.html[/wideo_iframe]
